Stokłosa złożył wniosek o list żelazny
Adwokat ściganego międzynarodowym listem gończym byłego senatora Henryka Stokłosy złożył w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga wniosek o wydanie listu żelaznego biznesmenowi. Stokłosa jest podejrzany o to, że uzyskał umorzenia podatków dzięki powiązaniom ze skorumpowanymi urzędnikami.
Rzecznik SO sędzia Maciej Łochowski poinformował, że sąd zwróci się teraz do stołecznej prokuratury o nadesłanie akt całej sprawy, bez czego nie może podjąć decyzji, czy wydać list, czy też odmówić tego. Według Łochowskiego, procedura może trwać tygodniami.
List żelazny to gwarancja odpowiadania przed polskim sądem z wolnej stopy do czasu wydania prawomocnego wyroku.
Miejsce pobytu Stokłosy jest nieznane. Media spekulują, że przebywa w Ameryce Południowej bądź Skandynawii.
Tymczasem Dariusz Krupa, szef rady pracowniczej należącej do Stokłosy firmy Farmutil, poinformował, że pracownicy będą się modlić w kościele w Śmiłowie w intencji wydania Stokłosie listu żelaznego.
