proces(strona 123/134)

Talibańskie władze Afganistanu odroczyły w
sobotę proces ośmiu cudzoziemców, oskarżonych o szerzenie
chrześcijaństwa - poinformował uchodzący za dobrze
poinformowany w sprawach afgańskich serwis The News.

W Sądzie Rejonowym w Radomiu odbyło się kolejne
posiedzenie w procesie czterech wysokich funkcjonariuszy
Milicji Obywatelskiej, Służby Bezpieczeństwa i Służby Więziennej oskarżonych o bezprawne uwięzienie połączone ze szczególnym udręczeniem 58
uczestników robotniczego protestu z czerwca 1976 roku.
W piątek zeznania składali funkcjonariusze MO i ZOMO.

Kandydatka na stanowisko ministra sprawiedliwości w nowym rządzie sędzia Barbara Piwnik nie zgadza się z zarzutem, że powołanie jej na to stanowisko storpeduje proces Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Piwnik jest przekonana, iż w jej wydziale są sędziowie gotowi podjąć się prowadzenia tej sprawy.

Najwyższy sąd Afganistanu wznowi w sobotę proces ośmiu pracowników zachodnich organizacji humanitarnych, oskarżonych o krzewienie chrześcijaństwa w tym islamskim kraju - poinformowali w czwartek ich obrońcy.

Kary dożywocia zażądał w czwartek prokurator dla
Wiesława W. - jednego z oskarżonych o dokonanie na przełomie 1998
i 1999 roku co najmniej dwunastu napadów na starsze osoby. Osiem z
nich zginęło - zabijać miał właśnie W.

Sędzia kpt Piotr Raczkowski słucha wyjaśnień Mikołaja Kulika (PAP Tomasz Gzell)



Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie kontynuował w czwartek proces stalinowskiego śledczego Mikołaja Kulika, oskarżonego o to, że w latach 1949-1953 znęcał się w Gdyni nad aresztowanymi marynarzami.
Sąd będzie odczytywał archiwalne akta spraw prowadzonych przez śledczego.

Przed łódzkim Sądem Okręgowym rozpoczął się w środę trzeci już proces b. dyrektora finansowego polskiej filii duńskiego koncernu House of Prince - Henrika J., oskarżonego o obietnicę wręczenia łapówki szefowi łódzkiej fabryki papierosów.

(PAP/Tomasz Gzell)
Po raz dziewiąty Sądowi Okręgowemu w Warszawie
nie udało się w środę rozpocząć procesu oskarżonych o sprawstwo
kierownicze masakry robotników z Wybrzeża w 1970 r., w tym
ówczesnego szefa MON gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

Agnieszka G., 23-letnia nauczycielka języka niemieckiego w elbląskim gimnazjum stanęła w środę przed miejscowym sądem oskarżona o molestowanie czterech swoich uczniów. Nauczycielka nie przyznała się do winy.

Trzej ostatni oskarżeni w procesie gangu Janusza
T., pseudonim Krakowiak, składają wyjaśnienia przed
katowickim Sądem Okręgowym.

Przewodniczący Samoobrony Andrzej Lepper powiedział w piątek w Poznaniu, że nie pojechał na swój proces do Słubic, bo ma na głowie ważniejsze sprawy.

Przed łódzkim Sądem Rejonowym miał się rozpocząć w czwartek proces Grzegorza Piotrowskiego - zabójcy ks. Jerzego Popiełuszki - oskarżonego o zniesławienie sądów oraz znieważenie i zniesławienie sędziów. Sprawa się jednak nie odbyła, ponieważ obrona złożyła wniosek o wyłączenie z procesu wszystkich sędziów Sądu Rejonowego w Łodzi.

Po ponad dwóch latach przed Sądem Okręgowym w Katowicach kończy się proces w sprawie pacyfikacji śląskich kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy". Do wygłoszenia mowy końcowej w procesie przystąpił we wtorek prokurator Piotr Skrzynecki.

Po ponad dwóch latach przed Sądem Okręgowym w Katowicach kończy się proces w sprawie pacyfikacji śląskich kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy". Do wygłoszenia mowy końcowej w procesie przystąpił we wtorek prokurator Piotr Skrzynecki.

Ryszard B., podejrzany m.in. o zabójstwo szefa gangu pruszkowskiego - "Pershinga", nie przyznał się w piątek do innych postawionych mu zarzutów - wielomilionowych oszustw. Proces w tej sprawie wznowił katowicki Sąd Okręgowy.

Z ponad trzygodzinnym opóźnieniem rozpoczął
się w piątek w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze jeden z
największych procesów na Dolnym Śląsku, z udziałem 21 groźnych
oskarżonych.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy aresztował cztery osoby
podejrzane o udział w związku przestępczym, który zajmował się
praniem brudnych pieniędzy - ponad 100 mln złotych.

Rzecznik rządu Krzysztof Luft powiedział, że członkowie rządu nie wytoczą Andrzejowi Lepperowi procesu o zniesławienie. Lepper po spotkaniu z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim nie przebierając w słowach skrytykował działania obecnego gabinetu, oskarżając rząd o branie łapówek.

Generał Jaruzelski na sali sądowej (PAP/Tomasz Gzell)

Po raz ósmy warszawskiemu Sądowi Okręgowemu nie udało się rozpocząć procesu ośmiu oskarżonych o "sprawstwo kierownicze" masakry robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r. - w tym m.in. gen. Wojciecha Jaruzelskiego. W czwartek przewód sądowy nie został otworzony z powodu nieobecności oskarżonego.

Przed Sądem Okręgowym w Legnicy rozpoczął się
proces w sprawie głośnej strzelaniny w jeleniogórskim sądzie. 13
marca ubiegłego roku czterech oskarżonych podjęło próbę ucieczki z
sali rozpraw, dwóch z nich zginęło.