powódź(strona 114/123)

Fala powodziowa na Wiśle wciąż przechodzi przez Pomorze. Nie jest jednak groźna. Powoli opada poziom Wisły, a wały wytrzymały w nocy napór "wielkiej wody" - poinformował w niedzielę dyżurny Pomorskiego Komitetu Przeciwpowodziowego Jerzy Proszowski.

W wielu miastach Polski prowadzone są w niedzielę kwesty i aukcje, z których pieniądze przeznaczone będą dla powodzian z południa kraju. Wciąż trwają też zbiórki odzieży i środków czystości dla osób poszkodowanych w powodzi.

Podtopione przez Wisłę zabudowania w skansenie w podtoruńskim Kaszczorku (PAP/Przemek Wierzchowski)
Fala powodziowa na Wiśle dotarła na Pomorze w sobotę. Pomorski Komitet Przeciwpowodziowy ogłosił alarm powodziowy w Gdańsku oraz w powiatach: gdańskim, tczewskim, kwidzyńskim, nowodworskim i malborskim.

Podczas huraganu i ulewy, które przeszły nad południowymi Czechami zginęła jedna osoba. Ofiara to 18-letni chłopiec, którego przygniotło złamane drzewo.

Gminy pow. suskiego na Podbeskidziu oszacowały w piątek wstępnie straty wywołane przez powódź. Woda zniszczyła mienie gmin wartości 91 mln zł., z czego najwięcej w Budzowie, ok. 60 mln zł. i Makowie Podhalańskim - ok. 20 mln zł.

37 nowych osuwisk powstało w Małopolsce po ostatniej powodzi. Sześć z nich nadal stanowi zagrożenie. W ocenie Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego kilkaset uszkodzonych domów trzeba będzie wyburzyć.

Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zajmował się w piątek sposobami pomocy dla powodzian i terenów zalanych.

Uruchomienie rezerw z różnych źródeł, zabezpieczenie kredytów na remonty i przywrócenie ustaw z 1997 r. - to działania, które - zdaniem Konwentu Marszałków Województw - pozwolą na szybszą odbudowę regionów zniszczonych przez powódź.

Blisko 50 tys. strażaków-ochotników wzięło dotąd udział w akcjach ratowniczych na terenach dotkniętych powodzią.
O zaangażowaniu strażaków-ochotników w akcje ratownicze poinformował w piątek podczas konferencji prasowej prezes Ochotniczych Straży Pożarnych Waldemar Pawlak.

Przy zachowaniu większej niż zazwyczaj ostrożności można już wędrować
po szlakach Świętokrzyskiego Parku Narodowego - zapewnia jego dyrekcja.

Zmarł strażak-ratownik przygnieciony tydzień temu
przez ciągnik podczas umacniania wałów wiślanych w Kępie
Chwałowskiej (gmina Dwikozy) w woj. świętokrzyskim - podało w
piątek wojewódzkie centrum koordynacji ratownictwa w Kielcach.

Bruno Dethomas - szef przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce (PAP/Paweł Kula)
Przyznane Polsce unijne pieniądze, przeznaczone na odbudowę zniszczeń po lipcowej powodzi, trafią do zainteresowanych najwcześniej na przełomie roku - poinformował szef przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

Do Krakowa dotarł w piątek transport z pomocą rządową Ukrainy dla powodzian. Cztery TIR-y przywiozły 90 ton konserw, mleka i środków czystości za milion hrywien (ok. 800 tys. zł), przyznanych przez prezydenta Leonida Kuczmę.

Fala powodziowa na Wiśle, która dotarła do województwa kujawsko-pomorskiego nie wyrządziła tam szkód większych niż w czasie poprzednich powodzi. Podtopione zostały tereny położone przy rzece, które są niemal co roku zalewane. W czwartek fala powodziowa dociera na Pomorze.

Czeskie ministerstwo spraw zagranicznych przeznaczy 1,5 mln koron (39 tys. dolarów) na zakup sprzętu ratowniczego do zwalczania skutków powodzi w Polsce. Za pieniądze te zakupionych zostanie 77 pomp do osuszania budynków
i 45 pomp pływających. Zakupem zajmie się czeska straż pożarna - poinformowano w czwartek.

Lekarz miejski w Gdańsku przestrzega przed
spożywaniem warzyw i owoców, które mogły mieć kontakt z wodą
powodziową. Mogą być one skażone m.in. salmonellą.

(inf. własna)

Na skutek powodzi liczne odcinki dróg, głównie w południowej części Polski, są w czwartek nieprzejezdne - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych.

Na terenach, które objęła powódź, w akcjach ratowniczych uczestniczy łącznie ponad 2 tys. żołnierzy. Drugie tyle pozostaje w gotowości. Wkrótce do miejscowości, z których woda ustąpiła, wkroczą patrole wojsk obrony przeciwchemicznej w celu odkażania terenów i zabudowań - poinformował w czwartek płk Adam Stasiński z biura prasy i informacji MON.