Drezno walczy z wodą
(PAP)
Poziom Łaby w Dreźnie osiągnął 9,13 metra i cały czas rośnie. (W normalnych warunkach rzeka w stolicy Saksonii ma dwa metry).
Łaba zagraża głównej centrali transformatorowej maista. Jeśli rzeka wtargnie, to znaczna cześć Drezna pozbawiona zostanie prądu. Ekipy ratunkowe cały czas pracują nad zabezpieczeniem elektrowni.
Na razie przejezdne są drezdeńskie mosty drogowe , ale władze apelują, by mieszkańcy nie korzystali z nich, umożliwiając w ten sposób swobodny ruch ekip ratunkowych. Jedyną przeprawą mostową otwartą dla pełnego ruchu samochodowego jest most autostradowy w dzielnicy Altstadt (autostrada Budziszyn-Chemnitz).
Według saksońskiego krajowego ministerstwa spraw wewnętrznych, ewakuacja objęła do tej pory 33 tysięcy mieszkańców Drezna. Znaleźli oni schronienie w wyżej położonych dzielnicach miasta.
Sytuacja na Łabie poniżej Drezna również jest trudna. Rozpoczęła się ewakuacja trzech miejscowości w pobliżu Torgau, samo miasto nie jest na razie zagrożone. O godzinie 10 rano poziom Łaby w Torgau sięgnął 8,29 metrów.
Podnosi się także poziom wody u ujścia rzeki Ohre do Łaby, na północ od Magdeburga. Ratownicy podwyższają wały workami z piaskiem.
Strona niemiecka zwróciła się do rządu polskiego o pomoc w usuwaniu skutków powodzi. Strażacy mają wyjechać do Drezna dopiero, gdy przez miasto przejdzie fala kulminacyjna.
Niemcom najbardziej potrzebny jest sprzęt do wypompowywania wody, pompy szlamowe, pompy o dużej wydajności oraz agregaty prądotwórcze.
