Słowacja szykuje się na wielką wodę
Setki mieszkańców słowackiej Bratysławy przygotowują się do opuszczenia domów w związku ze zbliżającą się do miasta kulminacyjną falą na Dunaju. Władze oddalonej zaledwie o 50 kilometrów od Wiednia stolicy Słowacji wprowadziły już w mieście stan wyjątkowy.
14.08.2002 21:02
Słowacka Agencja Informacyjna podała, że najbardziej zagrożone zalaniem są przedmieścia stolicy, gdzie woda może osiągnąć w szczytowym momencie stan czterokrotnie wyższy od normalnego. Kilka rodzin zdecydowało się już opuścić swoje domostwa. Na przyjęcie fali przygotowują się również mieszkańcy zabytkowego centrum miasta. Słowaccy żołnierze budują tam wały przeciwpowodziowe mające uchronić naddunajskie dzielnice od znalezienia się po wodą.
Przestrzegając o grożącym niebezpieczeństwie, słowaccy meteorolodzy uspokajają jednocześnie, że nie powinno dojść do kataklizmu powodziowego takiego jak w Czechach. W kraju przedsięwzięto bowiem odpowiednie środki przeciwpowodziowie, przygotowując odpowiednio wcześniej tamy i systemy kanalizacyjne na poradzenie sobie z naporem wody. (mag)