Pełnomocnik rodziny Barbary Blidy, Leszek
Piotrowski ujawnia w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" niektóre
szczegóły zeznań, jakie w tej sprawie złożyli Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro. Według Piotrowskiego, ich zeznania nie były w ogóle nagrywane kamerą video, podczas gdy innych świadków nagrywano. Podkreśla też, że jako jedyne złożone w śledztwie zostały złożone w tajnej kancelarii, a protokoły utajnione. Leszek Piotrowski dodaje, iż te działania świadczą że na szczytach władzy istniała zorganizowana grupa przestępcza.