Trwa ładowanie...
dwlblhf

Proces Ciastonia: Płatek wymawia się chorobą?

Generał Zenon Płatek, były szef IV departamentu MSW zwalczającego Kościół, niczego nie zeznał jako świadek w procesie byłego wiceszefa MSW, gen. Władysława Ciastonia, oskarżonego m.in. o kierowanie zabójstwem ks. Jerzego Popiełuszki w 1984 r.

dwlblhf
dwlblhf

W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Warszawie Płatek skorzystał z prawa odmowy zeznań. Ma do tego prawo, bo toczy się przeciwko niemu oddzielna sprawa - w latach 90. był on wraz ze swym szefem Ciastoniem oskarżony o kierowanie zabójstwem kapelana podziemnej "Solidarności", ale w 2000 r. postępowanie wobec Płatka zawieszono z powodu złego stanu jego zdrowia.

74-letni Płatek źle się poczuł w poniedziałek w sądzie. Lekarz stwierdził, że nie może on zeznawać z powodu nadciśnienia i choroby wieńcowej. Zarazem Płatek oświadczył, że i tak nie chce niczego mówić ani odpowiadać na pytania. Wobec tego sąd uznał za ujawnione wyjaśnienia Płatka ze śledztwa i procesu z lat 90. (w których i tak nic ważnego dla całej sprawy nie powiedział; zaprzeczał tylko zarzutom).

Dalszy ciąg procesu Ciastonia będzie kontynuowany 6 maja.

W 1984 r. Ciastoń był wiceministrem MSW i szefem SB, a Płatek - szefem IV departamentu MSW. 19 października 1984 r. ich trzej podwładni - Grzegorz Piotrowski, Leszek Pękala i Waldemar Chmielewski - porwali i okrutnie zamordowali ks. Popiełuszkę, kapelana podziemnej "Solidarności" (wobec którego wszczęto już proces beatyfikacyjny).

dwlblhf

Na reżyserowanym przez władze PRL toruńskim procesie zabójców księdza w 1985 r. Płatek zeznawał tylko jako świadek. Mimo, że ujawniono okoliczności, które mogły wskazywać na uczestnictwo w przygotowaniach do zbrodni innych osób, sąd zajął się wyłącznie udziałem w mordzie bezpośrednich sprawców.

Śledztwo wobec Ciastonia i Płatka wszczęto w 1990 r. W sierpniu 1994 r. Sąd Wojewódzki w Warszawie z braku dowodów uniewinnił obu, ale 2 lata później Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił ten wyrok i zwrócił sprawę I instancji. W 2000 r. postępowanie wobec Płatka zawieszono z powodu jego choroby.

Do zwróconej sprawy dołączono nowe oskarżenie wobec obu generałów - o pomaganie Piotrowskiemu w fabrykowaniu fałszywych dowodów przeciw ks. Popiełuszce (do mieszkania księdza SB podrzuciła rzeczy mające go skompromitować i umożliwić skazanie, m.in. materiały wybuchowe i nielegalne wydawnictwa) oraz o nakłanianie Piotrowskiego do napadu na mieszkanie ks. Andrzeja Bardeckiego. Ciastoniowi zarzucono też, że w latach 40., jako oficer UB we Wrocławiu, znęcał się nad więźniem.

Ponowny proces Ciastonia rozpoczął się w październiku 2000 r. Odpowiadający z wolnej stopy podsądny, któremu grozi nawet dożywocie, nie przyznaje się do winy.(miz)

dwlblhf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwlblhf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj