- Są ludzie, którzy podziwiali Lecha Kaczyńskiego, jeśli chcą zorganizować miejsce upamiętniające jego dorobek, nie mam z tym żadnego problemu. Ale rozwijanie państwowego kultu? Mam obawę, by go nie przegrzać - mówił Krzysztof Bosak w programie "Tłit. Pytany o pomnik b. prezydenta i kontrowersje związane z tym, że jest wyższy niż pomnik Piłsudskiego, stwierdził, że to "szukanie dziury w całym".