lech kaczyński

Politycy PiS oświadczyli, że nie zgadzają się na przeprowadzenie konsultacji społecznych dotyczących nazwy ulicy Lecha Kaczyńskiego w gdańskiej dzielnicy Przymorze Wielkie. Według Jacka Kurskiego stoi za tym premier Donald Tusk.

- Ja się boję tylko Boga i łez ludzkich - mówi Jacek Braciak, który najprawdopodobniej zagra braci Lecha i Jarosława Kaczyńskich w filmie "Transatlantyk 2010". Zdjęcia mają ruszyć w 2025 roku. Aktor podkreślił, że nowa produkcja "nie jest ani panegirykiem, ani satyrą polityczną".

Jarosław Kaczyński w przeszłości w hotelu odpalił świecę dymną. Było to za czasów jego młodości, kiedy razem z bratem - Lechem - grali w filmie "O dwóch takich, co ukradli księżyc". "Super Express" przypomniał fragment książki, w którym Lech Kaczyński opowiedział o tym, co stało się na planie filmowym.

W 14 lat od katastrofy smoleńskiej wrócił temat ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich. Małgorzata Wassermann zarzuca kłamstwo byłemu sędziemu Wojciechowi Łączewskiemu, który twierdzi, że zna jej przebieg. Łączewski nie godzi się na te oskarżenia. W rozmowie z Wirtualną Polską mówi, o czym mieli rozmawiać Lech i Jarosław Kaczyńscy.

- Nazwy ulic to kompetencja Rady Warszawy, a radni w tej kadencji mieli inne zdanie niż ja. Swojego zdania nie zmieniłem: uważam, że prezydent Lech Kaczyński powinien mieć swoją ulicę w Warszawie - powiedział w wywiadzie dla "Polski – Metropolii Warszawskiej" prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Władze Gdańska mogą zorganizować konsultacje społeczne ws. zmiany nazwy ulicy prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Aby mogło do tego dojść, konieczne jest uzyskanie pozytywnej opinii ze strony Instytutu Pamięci Narodowej oraz wojewody pomorskiego.

Zginął, bo był człowiekiem, który stał się dla Rosji groźny - tak o swoim bracie mówił w poniedziałek w Gdańsku prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że 10 kwietnia 2010 r. mieliśmy do czynienia "nie z wypadkiem lotniczym, a z zamachem". Ale na odsłoniętej na siedzibie IPN tablicy poświęconej Lechowi Kaczyńskiego informacji o zamachu nie umieszczono.

W sobotę w Lublinie z udziałem Jarosława Kaczyńskiego odbyła się uroczystość odsłonięcia pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tuż przed przybyciem prezesa PiS pod monumentem doszło do incydentu. Jeden ze zgromadzonych zaprotestował przeciwko honorowaniu Lecha Kaczyńskiego w tym miejscu. Został zwyzywany.

- Nie było przypadku, że orędzie o najważniejszych sprawach prezydent Duda wygłosił w sali im. prezydenta Kaczyńskiego. To było bardzo wymowne - stwierdził w Nowy Rok szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.

Decyzją szefa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zmienia się zarząd Telewizji Polskiej. Politycy PiS nie zgadzają się z decyzją, którą uważają za "zamach na demokrację". W mediach społecznościowych pokazano zdjęcie, które pokazuje, że TVP było związane z Prawem i Sprawiedliwością.

Wieczorne "Wiadomości" TVP drugi dzień z rzędu straszą planami opozycji "ataku na media". Jednocześnie zdają się też przestrzegać prezydenta Andrzeja Dudę przed powierzeniem misji formowania rządu Donaldowi Tuskowi.

- Dobre miejsce - śmieje się głośno kobieta spotkana przy placu Teatralnym w Lublinie. - Ale nie dla tej osoby - dodaje po chwili. Za blaszanym ogrodzeniem właśnie powstaje największy w Polsce pomnik Lecha Kaczyńskiego. Dla lokalnych działaczy PiS-u ten projekt to priorytet. A w jego realizacji bardzo pomogli im lokalni politycy PO.

Jarosław Kaczyński przemawiał na Krakowskim Przedmieściu podczas obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej. Gdy skończył, tłum zaczął skandować jego imię. Prezes PiS zdecydował się jeszcze na chwilę wrócić na scenę.

Antoni Macierewicz przekazał, że podkomisja smoleńska złoży "zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przeprowadzeniu zamachu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób poprzez bezprawną ingerencję dokonaną na wojskowy samolot Tu-154M".

Były przewodniczący Bundestagu Wolfgang Schaeuble przyznał, że jest zły na siebie za to, że nie dostrzegł wcześniej zagrożenia, jakie stwarza Rosja. - Nie chcieliśmy tego widzieć - powiedział gazecie "Handelsblatt".

Donald Tusk nie daruje Jackowi Kurskiemu. Na spotkaniu w Płocku nawiązał do ostatniej książki jego brata Jarosława, o historii rodzinnej, ale przywołał też dawną rozmowę z Lechem Kaczyńskim. – Będę ją pamiętał. Mówił, że nie widzi miejsca w życiu publicznym dla takich ludzi jak Jacek Kurski – powiedział lider Platformy Obywatelskiej.

Poseł PiS Antoni Macierewicz zamieścił w mediach społecznościowych słowa pożegnania z powodu śmierci królowej Elżbiety II. Były szef MON wskazał, że Polacy "nigdy nie zapomną jej podziwu dla Lecha Kaczyńskiego poległego nad Smoleńskiem".

Mężczyzna na rowerze, który zdewastował pomnik Lecha Kaczyńskiego i elewacje budynków użyteczności publicznej, został wreszcie zidentyfikowany przez policjantów. Aresztowano go po dwóch miesiącach od zdarzenia – donosi "Gazeta Wyborcza".