konfederacja(strona 15/37)

Szef sztabu Konfederacji złożył wniosek do sądu partyjnego przeciwko Januszowi Korwin-Mikkemu. Powodem ma być sabotowanie kampanii.

W okręgu gdyńsko-słupskim - numer 26 - policzono już głosy w wyborach parlamentarnych. Wygrywa tu Koalicja Obywatelska, która zyskuje jeden mandat w porównaniu z poprzednimi wyborami. Drugie w stawce Prawo i Sprawiedliwość traci jeden mandat. Najlepszy wynik w okręgu należy do Barbary Nowackiej. Miała ok. 67 tys. głosów więcej niż rzecznik rządu Piotr Mueller.

Maleją szanse na zdobycie mandatu przez Janusza Korwina-Mikkego. Znacznie lepiej poradził sobie jego zięć Bartłomiej Pejo, który niemal na pewno wejdzie do Sejmu. Poza parlamentem znajdą się również żona Korwina – Dominika i jego syn Jacek.

Janusz Korwin - Mikke może nie dostać się do Sejmu, nawet jeżeli Konfederacja w jego okręgu zdobędzie mandat. - Na razie najwyższy wynik ma Karina Bosak - ujawnił rano w Radiu ZET Sławomir Mentzen. Lider formacji przyznał, że nie wyklucza porzucenia polityki.

- Wszyscy rzucili się trzymać ten stolik, który chcieliśmy wywrócić, no i utrzymali - stwierdził Dobromir Sośnierz z Konfederacji, kiedy był pytany o ocenę sondażowego wyniku wyborczego swojej partii. Jego zdaniem jedną z przyczyn porażki były też, jak ujął, "pokemony na listach".

Ani ostatni atak taśmami TVP, ani Ryszard Petru walczący ze Sławomirem Mentzenem. Konfederację politycznie dobiły wysoka frekwencja oraz przekonanie jej liderów, że najlepszym pomysłem na kampanię jest robienie głupawego show. Tymczasem wyświetlenia na TikToku nie przekładają się na liczbę mandatów w Sejmie.

Konfederacja z porażką? Ta partia będzie miała najmniejszą reprezentację w Sejmie. W sieci pojawiły się zdjęcia liderów partii zrobione chwilę po ogłoszeniu wyników. Widać wyraźnie, że politycy nie są zadowoleni z efektów swojej pracy podczas kampanii do wyborów parlamentarnych 2023.

- Ten wynik, który właśnie zobaczyliśmy to tylko exit poll. (...) Końcowy wynik może się jeszcze trochę zmienić, ale nie ma co ukrywać (...), to pokazuje, że nam się nie udało. Uzyskaliśmy wynik niższy, niż ktokolwiek się spodziewał - tak exit poll skomentował Sławomir Mentzen z Konfederacji.

"Taśmy Mariana Banasia" mają być dobitnym dowodem na to, że powyborcza koalicja Prawa i Sprawiedliwości z Konfederacją jest wykluczona. Mówią nam o tym politycy jednej i drugiej partii. - Jeśli PiS chciało nam zaszkodzić na koniec kampanii, to zrobili dokładnie odwrotnie - mówi WP polityk formacji Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena.

Jakub Banaś odniósł się do publikacji TVP. Państwowa telewizja pokazała nagranie z rozmowy Mariana Banasia z Markiem Chmajem, gdzie panowie mówią o "kontroli nad Konfederacją", by odwieść ją od koalicji z PiS. - Koronny dowód na to, że służby zajmują się zwalczaniem opozycji i niszczeniem niezależnego NIK - mówi syn szefa izby.

Do wyborów parlamentarnych zostały już tylko dwa dni. Do udziału w wyborach poza granicami Polski zarejestrowała się rekordowa liczba Polaków - ponad 600 tys. osób. To trzy razy więcej niż w 2015 roku. Pojawiły się obawy, że komisje nie zdążą policzyć głosów. Zgodnie z prawem wyniki głosowania w komisjach poza granicami Polski muszą być ustalone w ciągu 24 godzin od zakończenia głosowania albo zostają uznane za niebyłe. W najnowszym komunikacie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekonuje jednak, że "Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że "jest przygotowane do przeprowadzenia wyborów parlamentarnych i referendum za granicą". Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 15 października. Jednym z ugrupowań walczących o głosy wyborców, jest Konfederacja. Jakie postulaty znalazły się w programie wyborczym KW Konfederacja Wolność i Niepodległość? Punkty zebrano w "Konstytucji wolności".

Wybory do Sejmu i Senatu już 15 października. Sławomir Mentzen jest przekonany, że Konfederacja uzyska "dwucyfrowy wynik". - Wiemy też, że bez nas nie powstanie żaden rząd - wskazał polityk.

Do wyborów parlamentarnych pozostały już tylko trzy dni. W czwartek wieczorem prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie. - W niedzielę zdecydujemy o tym, jak będzie wyglądała Polska - powiedział prezydent. Tuż po orędziu Andrzeja Dudy swoje orędzie wygłosił także marszałek Senatu Tomasz Grodzki. - Już w najbliższą niedzielę wspólnie zdecydujemy o przyszłości naszej ojczyzny - rozpoczął. Chwilę przed emisją orędzia marszałka TVP pokazało widzom komunikat, w którym stwierdzono, że "treść wystąpienia marszałka Senatu zawiera agitację i polemikę wyborczą". Sieć zalała fala komentarzy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Sławomir Mentzen został zaproszony do TVN24. Zanim prowadzący Piotr Kraśko zaczął rozmowę, wyemitowano materiał o Konfederacji, gdzie poruszono m.in. kontrowersje związane z formacją. Mentzen ostro zaczął wywiad.