"To jakiś absurd". Mentzen z przekazem do emerytów

• Sławomir Mentzen podczas wizyty w Sejnach obiecał, że jako prezydent zlikwiduje podatek dochodowy od emerytur.
• Kandydat Konfederacji skrytykował Zielony Ład, twierdząc, że jego wprowadzenie będzie kosztować każdego Polaka 250 tys. zł.
• Mentzen wyraził sprzeciw wobec polityki migracyjnej rządu, krytykując tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców.

- To jest skandal. Człowiek pracuje ciężko całe życie, odkłada sobie te składki, żeby iść na emeryturę, chce je z powrotem, to mu państwo mówi nie, i każe płacić podatek dochodowy od czegoś, co ktoś już raz zarobił. To jest przecież jakiś absurd - stwierdził podczas spotkania z mieszkańcami Sejn Sławomir Mentzen. Kandydat Konfederacji na prezydenta zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany, emerytury nie będą opodatkowane podatkiem dochodowym.

- Przekażcie to swoim dziadkom, bo ja nie mam z nimi kontaktu. To wy macie z nimi kontakt. W telewizji im o tym nie powiedzą. Powiedzcie swoim babciom i swoim dziadkom, że jak na mnie zagłosują i wygram te wybory, to doprowadzę do zdjęcia podatku z emerytur, że uda się to zrobić - zwrócił się do młodych wyborców Mentzen.

Nie szczędził przy tym słów krytyki wobec obecnej klasy politycznej, zarzucając jej niekompetencję i brak działania. - Polacy zasługują na niskie i proste podatki. Żadnego podatku więcej - zapewnił.

Mentzen skrytykował również Zielony Ład, twierdząc, że jego wprowadzenie będzie kosztować każdego Polaka 250 tys. zł.

- Doprowadzę do odrzucenia tej bzdury, Zielonego Ładu, żeby wreszcie spadły rachunki za ogrzewanie, za energię, żeby spadły koszty produkcji - oświadczył.

W trakcie odwiedzin w 5-tysięcznym mieście tuż przy granicy z Litwą, Mentzen wyraził też sprzeciw wobec polityki migracyjnej rządu, krytykując rząd Donalda Tuska i tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców w 49 polskich miastach.

"Hańba". Kosiniak-Kamysz podnosił głos. Padły mocne oskarżenia