WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Koniec absurdów z zegarkami? Polska chce zmiany

W nocy z 29 na 30 marca 2025 roku Polska przejdzie na czas letni. Zegarki przestawimy o godzinę do przodu. Od kilku lat w Europie mówi się o tym, że trzeba zrezygnować z tego zwyczaju, ale wprowadzenie zmiany nieustannie jest przekładane. Zdecydowane kroki w tej sprawie zapowiedział w piątek minister minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

Krzysztof Paszykinister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii
Źródło zdjęć: © PAP | Albert Zawada
Barbara Kwiatkowska

Minister Krzysztof Paszek był gościem piątkowej Porannej rozmowy, audycji RMF FM. Przypomniał, że rezygnacja ze zmiany czasu w marcu i październiku to pomysł jego ugrupowania. - W PSL jako pierwsi zwróciliśmy uwagę na ten problem. Chcemy wykorzystać polską prezydencję, bo temat nie jest do rozstrzygnięcia w Polsce, on jest do rozstrzygnięcia w gronie wszystkich krajów Unii Europejskiej - mówił Krzysztof Paszyk.

Powiedział, że polski rząd już teraz usilnie przekonuje unijnych urzędników, by od zmiany czasu wreszcie raz na zawsze odejść. Dodał że być może uda się w najbliższym czasie doprowadzić do kluczowych decyzji.

Zmiana w sprawie zmiany czasu? "Musimy uzbroić się w cierpliwość"

Nie znaczy to jednak, że tak szybko o przestawianiu zegarków będzie można zapomnieć. To się stanie, bo Komisja Europejska nie wycofała się z dyskusji w tej sprawie, ale procedura wymaga czasu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mentzen walczy o głosy seniorów. "Niech ich zapyta o rentę wdowią"

- Temat jest otwarty, konsultujemy z krajami członkowskimi kwestię zatrzymania zmian czasu. Chciałbym, aby to nastąpiło jak najszybciej. Mierzymy się z poważnym proceduralnym procesem, który jest do przeforsowania na poziomie Unii Europejskiej - powiedział Paszyk.

To wymaga spotkań z komisarzami, między innymi odpowiedzialnymi za transport. Trzeba ich przekonać, jak wskazuje minister Paszyk, że nie ma sensu między innymi to, aby pociągi stawały w polu i czekały godzinę, by dostosować się do rozkładu jazdy.

- Chciałbym tego, jak wielu Polaków, by jak najszybciej to zmienić. To jedna prosta decyzja. Ale jest grupa krajów w Unii Europejskiej, w których zmiany zachodzą wolno. Musimy się uzbroić w cierpliwość - powiedział minister.

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie

Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niebezpieczne zachowanie turystów. Wspięli się na krzyż na Giewoncie
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Niemiecka prasa: Polska powinna żądać reparacji także od Rosji
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
Hiszpania zakazuje handlu bronią z Izraelem. Jest reakcja Tel Awiwu
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
GIS ostrzega przed salmonellą w herbatce ziołowej
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy tracą pozycję lidera. Nie są już pierwszym kierunkiem azylantów
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Niemcy: Rosja unika szczytu z Ukrainą i USA
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Demonstracje w Nepalu po zakazie platform społecznościowych. Są ofiary
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Zatrzymanie aktywistki Pussy Riot w Polsce. Decyzja prokuratury
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Niepokojące incydenty w Polsce. "Musimy łączyć kropki"
Niepokojące incydenty w Polsce. "Musimy łączyć kropki"
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku