izba wytrzeźwień(strona 2/2)

Słupska policja pojawiła się w mieszkaniu 38-letniej mieszkanki miasta, by zweryfikować zgłoszenie dotyczące jej stanu trzeźwości. Kobieta miała opiekować się noworodkiem po pijaku. Okazało się, że we krwi miała 2,5 promila alkoholu.

Do tragicznego zdarzenia doszło w Warszawie. W czasie transportu do izby wytrzeźwień powiesił się w radiowozie straży miejskiej młody mężczyzna. Po dojechaniu na miejsce, funkcjonariusze spostrzegli, że chłopak siedzi on na podłodze samochodu z zaciśniętą na szyi pętlą. 25-latek powiesił się na własnej koszuli. Mimo podjętej reanimacji zmarł w szpitalu.

Wcześniej mężczyzna miał być wyrzucony z pobliskiego lokalu, gdzie doszło do awantury.

Grozi jej nawet 5 lat więzienia

Taka sytuacja zdarza się raz na kilka lat

126 nietrzeźwych osób, 349 przypadków spożywania alkoholu w miejscach zabronionych ustawą i 209 przypadków zakłócania porządku publicznego

Chciał przekonać policjantów, żeby nie odwozili go do izby wytrzeźwień

Stołeczny Ośrodek dla Osób Nietrzeźwych czyli dawna Izba Wytrzeźwień wciąż jest jednym z popularniejszych hoteli w mieście, ale nie aż tak jak w latach ubiegłych

Ja sam powiedział: zrobił to z powodu własnej głupoty

Pijana Rosjanka rozebrała się na pokładzie samolotu, lecącego z Moskwy do Londynu, zmuszając pilotów do powrotu na lotnisko w stolicy Rosji - poinformowała w sobotę moskiewska gazeta "Komsomolskaja Prawda".

RPO zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepisy dotyczące ustalania maksymalnej stawki za pobyt w izbie wytrzeźwień. Prof. Irena Lipowicz chce, by wysokość opłat nie była ustalana w sposób dowolny, jak jest obecnie, ale według jasno sprecyzowanych kryteriów.

Policjanci zatrzymali na warszawskiej Białołęce 32-letnią Wiolettę W. Według zgłaszającego miała ona wcześniej biegać rozebrana po osiedlu. Kobieta miała ponad dwa promile alkoholu we krwi. Podczas interwencji gryzła i drapała policjantów.

Policjanci zatrzymali 45-latka, który po pijanemu pełnił czynności związane z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pociągów. Dróżnik pełnił służbę na przejeździe kolejowym w Zagnańsku (woj. świętokrzyskie). Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Policjanci zatrzymali pijaną 31-letnią Zofię N., która opiekowała się dziewięciomiesięczną córką. Mała Justynka z powodu niedożywienia trafiła do szpitala, a jej matka z wynikiem 2,5 promila alkoholu we krwi do izby wytrzeźwień.