Trwa ładowanie...

Tyszanin podpalił mieszkanie swojej byłem partnerki. Czeka na zarzuty

Ubiegłej nocy w Tychach, pijany mężczyzna podpalił mieszkanie swojej byłej partnerki. Zadzwonił na policję. Później, kompletnie pijany zastał zatrzymany przez policję.

Tyszanin podpalił mieszkanie swojej byłem partnerki. Czeka na zarzutyŹródło: Policja
d2zqw2f
d2zqw2f

- Do dyżurnego policji zadzwonił mężczyzna i powiedział o zdarzeniu. Wskazał adres, pod który wysłano patrol - przekazała Wirtualnej Polsce Agnieszka Semik, rzecznik prasowy tyskiej policji.

Mundurowi na miejscu zobaczyli dym wydostający się z mieszkania. Wbiegli i wspólnie z sąsiadem zaczęli gasić pożar, by ten się nie rozprzestrzenił.

- Gdy sytuacja była opanowana, wszczęto poszukiwania podpalacza - dodaje Semik.

Mężczyzna został zatrzymany na ul. de Gaulle'a, czyli niedaleko od miejsca akcji. Trafił do izby wytrzeźwień. Wkrótce zostanie przesłuchany.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

d2zqw2f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2zqw2f
Więcej tematów