RegionalneWarszawaTo on poinformował o rzekomej bombie na Wschodnim

To on poinformował o rzekomej bombie na Wschodnim

Miał we krwi dwa promile alkoholu...

To on poinformował o rzekomej bombie na Wschodnim

29.03.2014 11:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wszystko wydarzyło się wczorajszego popołudnia. Przed 15.00 pod numer alarmowy 997 Pogotowia Policji zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że dojdzie do wybuchu ładunku na Dworcu Wschodnim PKP . Sprawdzono teren i preprowadzono sprawdzenie pirotechniczne dworca.

Policjanci patrolujący okolicę dworca wylegitymowali mężczyznę, przy którym w czasie przeszukania ujawniono telefon, z którego dzwonił zgłaszając podłożenie ładunku wybuchowego.* Będącego pod wpływem alkoholu 49-letniego Jana D. (miał ok. 2 promili alkoholu we krwi) przewieziono do izby wytrzeźwień.*

Dzisiaj zajmą się nim śledczy zajmujący się sprawą. Jeżeli potwierdzi się, że to właśnie zatrzymany 49-latek był sprawcą tego fałszywego alarmu bombowego, wtedy zostaną mu przedstawione zarzuty. Za fałszywy alarm grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)