grecja(strona 11/44)

W południowej Europie padają rekordy temperatury. Z falą ekstremalnych upałów zmagają się między innymi Hiszpania, Portugalia, Francja i Grecja. Pożary strawiły tam już tysiące hektarów ziemi.

W sobotę późnym wieczorem doszło do katastrofy ukraińskiego samolotu transportowego Antonow An-12. Maszyna rozbiła się w pobliżu miasta Kawal. Z nowych informacji wynika, że na pokładzie mogły znajdować się niebezpieczne materiały. Wiadomo już także, że dron rozpoczął badania na miejscu katastrofy.

Greckie media poinformowały o rozbiciu się samolotu w północnej części kraju. Teraz władze tego kraju potwierdziły, że był to samolot typu Antonow.

Szczęśliwy finał bardzo niebezpiecznej historii. Turystę, który wypoczywał w Grecji, porwała morska fala. Akcja ratunkowa trwała 18 godzin, a mężczyzna przeżył... dzięki piłce, która dryfowała po morzu.

22-letnia turystka z Wielkiej Brytanii została zgwałcona w hotelowej toalecie na greckiej wyspie Mykonos. W sprawie zatrzymano już turystę z USA - informują lokalne i brytyjskie media.

Nie bez przeszkód zakończyły się greckie wakacje dla klientów Itaki. Polscy turyści mieli wrócić do Polski w piątek wieczorem. Tak się jednak nie stało. Samolot nie wystartował z lotniska na Zakynthos. Po kilkugodzinnym oczekiwaniu pasażerowie trafili z powrotem do hoteli.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan w ostrych słowach zapowiedział, że nie planuje rozmawiać z premierem Grecji na szycie NATO w Madrycie. Konflikt na linii Ankara-Ateny trwa od dłuższego czasu i nic nie zapowiada, by w najbliższych dniach miał się zakończyć.

Na antenie greckiego kanału telewizji publicznej ERT wyemitowany został wielce kontrowersyjny materiał. Reporter stacji pokazywał na antenie wraz z pracownikiem warsztatu samochodowego, jak kraść benzynę z samochodu. Nagranie odbiło się dużym echem w Grecji.

Rośnie napięcie między Grecją a Turcją. Tym razem w centrum uwagi znalazło się tureckie nagranie, zgodnie z którym granice Turcji powinny zostać przesunięte. Ponadto Erdogan domaga się demilitaryzacji niektórych wysp. Grecja odczytuje jego żądania jako jawną groźbę wybuchu wojny.

Komisja Europejska hucznie ogłaszała embargo nałożone na ropę naftową pochodzącą z Rosji, ktore wejdzie w życie za sześć miesięcy. Putin jeszcze przez długi czas nie musi martwić się o dostawy swojej ropy na rynek światowy przez firmy transportowe z UE. Ma też czas, aby poszukać nowych firm spoza Unii, które będą woziły ich ropę po wejściu w życie embarga. Zdaniem ekspertów, to ''okres łaski dla prezydenta Rosji''.

- Ostrzegamy Grecję, by się opamiętała, by przestała marzyć i podejmować działania, których potem będzie żałowała. Turcja nie wyrzeknie się swoich praw do Morza Egejskiego, wynikających z traktatów międzynarodowych - ostrzegał podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, cytowany przez serwis ekathimerini.com. To kolejny symptom kryzysu w relacjach między Ankarą a Atenami, który wyrósł wokół sporu o "militaryzację" greckich wysp na Morzu Egejskim.

Nikolaos Panagiotopoulos, grecki minister obrony narodowej poinformował, że Grecja nie dostarczy Ukrainie uzbrojenia, dopóki nie dostanie sprzętu od Niemiec. Deklaracja dotyczy wozów bojowych BMP-1, które miały trafić w ręce ukraińskiej armii.

Napięcie na linii Ankara-Ateny eskaluje. Turecki minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu gwałtownie zareagował na wypowiedzi greckiego premiera Kyriakosa Miçotakisa. Wymiana stanowisk jest daleka od dyplomacji. Çavuşoğlu komentuje: "Administracja ateńska jest skuteczna w płaczu, ale odpowiedzcie po męsku"

Konflikt między Turcją a Grecją przerodził się w "zimną wojnę na Morzu Egejskim" - pisze niemiecki dziennik "Die Welt". USA odgrywają w nim decydującą rolę.

Berlin porozumiał się z Atenami w sprawie wymiany uzbrojenia dzięki, której Ukraina dostanie greckie bojowe wozy piechoty BMP-1. Były grecki minister, który chce pozostać anonimowy, skomentował porozumienie dla niemieckiego dziennika "Bild". - To cyrk. Kpina dla Ukrainy i Grecji. Nie ma żadnego powodu, dla którego to się stało - ocenił.

Berlin dogadał się w kwestiach wymiany uzbrojenia z kolejnym krajem. Tym razem są to Ateny, które dysponują radzieckimi bojowymi wozami piechoty BMP-1. W zamian Berlin miałby dostarczyć wozy Marder.

Minister obrony Grecji przyznał, że kraj wysyła broń Ukrainie. Uzbrojenie ma pochodzić z państwowych rezerw, co nie ma wpływać na "zdolności obronne" kraju. Pierwsi o dostawach z Grecji poinformowali Amerykanie.

Prezydent Recep Tayyip Erdogan ostro zareagował na słowa premiera Grecji Kiriakosa Mitsotakisa, który pojechał do USA i lobbował przeciwko sprzedaży samolotów F-16 do Turcji. Padły słowa, które w stosunkach międzynarodowych można uznać za szokujące. - Nie ma już dla mnie kogoś takiego jak Mitsotakis - powiedział turecki przywódca.

Ateny same zabiegają o najnowsze myśliwce F-35. Jednocześnie lobbują przeciwko sprzedaży do Turcji maszyn F-16. Grecka delegacja odbyła w tym tygodniu podróż do Waszyngtonu, która dotyczyła głównie kwestii zbrojeniowych.