Obama o Titanie. Nieoczywiste słowa byłego prezydenta USA
Były prezydent USA Barack Obama zwrócił uwagę na ogromne zainteresowanie sprawą dramatu Titana. Ocenił, że poświęcanie większej uwagi katastrofie podwodnej łodzi, niż śmierci 700 migrantów w Grecji jest nieakceptowalne.
Barack Obama podczas wystąpienia przy okazji gospodarczej debaty w Atenach odniósł się w czwartek do ostatnich wydarzeń. - Pomyślmy o tym, co dzieje się w tym tygodniu. Mamy do czynienia z tragedią łodzi podwodnej Titan, która jest relacjonowana minuta po minucie na całym świecie - stwierdził były prezydent USA.
Obama o śmierci migrantów
- Jest to zrozumiałe, ponieważ wszyscy chcemy, żeby ci ludzie zostali uratowani i modlimy się o to. Niemniej, fakt, że poświęca się temu więcej uwagi niż 700 osobom, które zatonęły, jest nieakceptowalny - stwierdził Obama.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obama nawiązał do tragedii z 14 czerwca, kiedy setki ludzi zginęły w wypadku łodzi rybackiej przewożącej migrantów. Mała jednostka przewróciła się na Morzu Śródziemnym u południowych wybrzeży Grecji.
Rzecznik greckiego rządu Ilias Siakantaris powiadomił, że na pokładzie znajdowało się 750 osób. "To jedna z największych tragedii na Morzu Śródziemnym od dekady" - oceniła Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM).
Katastrofa Titana. Potwierdziło się najgorsze
Dramat z Morza Śródziemnego w mediach z pewnością przyćmiły w ostatnich dniach relacje z poszukiwań łodzi podwodnej Titan. - Znalezione w pobliżu wraku Titanica szczątki wskazują na implozję tej jednostki - poinformował w czwartek dowódca 1. Dystryktu Straży Wybrzeża USA (USCG) kontradmirał John Mauger.
Wcześniej o śmierci pięciu osób na pokładzie Titana powiadomił operator łodzi, firma OceanGate. W katastrofie zginęli dyrektor wykonawczy OceanGate Stockton Rush, jeden z najbogatszych Pakistańczyków Shahzada Dawood i jego syn Suleman, brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding oraz francuski nurek Paul-Henry Nargeolet.
OceanGate oferowała turystom i podróżnikom podróże do wraku Titanica na pokładzie Titana od 2021 roku. Łódź straciła łączność z kanadyjskim statkiem Polar Prince 18 czerwca po 105 minutach od rozpoczęcia schodzenia na dno na głębokość 4 km.
Źródła theguardian.com, CNN, PAP
