front(strona 3/9)

Pułkownik Tarmo Kundla ze sztabu generalnego armii Estonii stwierdził, że inicjatywa na froncie nadal jest w rękach Rosjan. Choć nie odnoszą znaczących sukcesów, to w Awdijiwce "sytuacja jest krytyczna".

Brytyjski tygodnik "Tkhe Economist" uważa, że dymisjonowanie głównodowodzącego ukraińską armią gen. Wałerija Załużnego to "ryzyko podjęte przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego" i "nowy, kluczowy etap wojny".

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski pojechał na front, gdzie spotkał się z żołnierzami walczącymi w okolicy wsi Robotyne, położonej w obwodzie zaporoskim. "Miałem okazję podziękować im za ich służbę i wręczyć im odznaczenia państwowe" - napisał na swoim profilu Zełenski.

Niedziela to 697. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Co najmniej 25 osób zginęło, a 20 zostało rannych w niedzielę w ostrzale okupowanego przez Rosjan Doniecka na wschodzie Ukrainy. Według przewodniczącego lokalnej administracji okupacyjnej to siły ukraińskie ostrzelały uczęszczany rejon Doniecka, gdzie znajdują się sklepy i targowisko. Rosyjski MSZ twierdzi, że ataku dokonały siły ukraińskie przy "użyciu broni dostarczonej przez Zachód" i domaga się nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ukraińskie media podawały zaś, że to siły rosyjskie ostrzeliwują miasto. Ukraińskie władze na razie nie skomentowały sprawy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wtorek to 657. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. "The New York Times" donosi, że Waszyngton wraz z Kijowem "szukają nowej strategii po klęsce kontrofensywy". Wojskowi obu krajów mają teraz pracować nad znalezieniem rozwiązań. Do Ukrainy wysłany został także "trzygwiazdkowy generał", który ma rozpoznać sytuację w "terenie".

Sytuacja operacyjna na wschodzie pozostaje trudna. Wróg postępuje na całym froncie i nie przestaje prowadzić działań ofensywnych - poinformował dowódca Wschodniej Grupy Sił Ołeksandr Syrski. Wraz z innymi dowódcami obrony na kierunku wschodnim "szczegółowo przeanalizował sytuację i rozważył możliwości dalszych działań".

Dla nikogo nie jest już tajemnicą, że ukraińska kontrofensywa się zatrzymała. Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak, przyznał wręcz, że na niektórych odcinkach frontu armia przeszła do defensywy.

Środa to 644. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Sojusznicy zgodzili się, że Ukraina stanie się członkiem NATO. Ukraina jest bliżej NATO niż kiedykolwiek - mówił Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich NATO w Brukseli. Znaczna część zjazdu poświęcona jest wojnie w Ukrainie. Sekretarz dodał, że NATO będzie kontynuować wspieranie ukraińskiej walki o wolność. - Sojusznicy z NATO kontynuują wzmacnianie ukraińskiej obrony powietrznej. To pozwoli chronić ukraińskie siły zbrojne i miasta oraz ratować życie Ukraińców - podkreślił. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

- Na terytorium Ukrainy toczą się zacięte starcia z Rosją, a sytuacja na linii frontu jest niezwykle trudna. Tym bardziej jednak należy utrzymać i zwiększyć pomoc dla Kijowa - postulował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przed spotkaniem ministrów obrony UE.

Ukraińska kontrofensywa utknęła w martwym punkcie – naczelny dowódca wojsk Kijowa ostrzega przed latami wyczerpującej wojny pozycyjnej. Historia pokazuje, jak niszczycielski jest ten rodzaj wojny.

Wtorek to 615. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Rosyjskie kanały Telegramu donoszą o potężnej eksplozji, jaka wstrząsnęła rejonem budionniwskim w okupowanym Doniecku. Według doniesień ukraińska artyleria uderzyła w składy paliw, które służyły żołnierzom Putina. W pobliżu znajduje się także fabryka konstrukcji metalowych, liczne magazyny oraz strefa przemysłowa. W mieście wybuchł potężny pożar, a słup ognia widoczny jest z wielu kilometrów. Na miejsce ściągani są ratownicy i strażacy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Piątek to 611. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Wołodymyr Zełenski w rozmowie z brytyjskim premierem przedstawił bieżącą sytuację na froncie.- Rosja nadal będzie starała się przejąć kontrolę nad całym Donbasem. Okupanci podjęli kilka prób okrążenia Awdijiwki, ale za każdym razem nasi żołnierze zatrzymywali ich i odrzucali w tył, zadając im bolesne straty - relocjonował Wołodymir Zełenski. Dodał także, że Rosjanie "stracili co najmniej brygadę". Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Piątek to 604. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. "Obwód chersoński. Spotkanie z wojskiem jest formatem szczególnym. Kluczową kwestią jest sytuacja na głównych kierunkach frontu. Nasze akcje obronne. Awdijiwka. Kierunek Kupiańsk. Południe" - napisał na Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który spotkał się z żołnierzami na froncie. Towarzyszył mu naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny, który wczoraj odwiedził Awdijiwkę. To tam doszło do prawdziwej rzezi Rosjan. Tylko w ciągu doby wróg stracił rekordową liczbę sprzętu i żołnierzy: 1380 okupantów, 55 czołgów i 120 bojowych wozów opancerzonych. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Środa to 602. dzień wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Na Krymie w pobliżu Sacharnej Gołowki, niedaleko Sewastopola, doszło do kilku potężnych eksplozji. W sieci pojawiły się zdjęcia, na których widać skutki wybuchu. Rosjanie poinformowali, że "wszystkie służby zostały postawione w stan gotowości" - informuje kremlowska agencja informacyjna RIA Nowosti. Gdy w mediach pojawiły się doniesienia o ataku, szef gabinetu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak, zamieścił wymowny wpis na swoim kanale w aplikacji Telegram - ikonkę eksplodującej bomby. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wojna w Ukrainie trwa. Niedziela to 599. dzień rosyjskiej inwazji. Dyktator Władimir Putin spotka się w tym przyszłym tygodniu z prezydentem Xi Jinpingiem w Chinach, aby "pogłębić partnerstwo zawarte pomiędzy dwoma największymi strategicznymi konkurentami Stanów Zjednoczonych". Putin weźmie udział w Forum Pasa i Szlaku w Pekinie w dniach 17–18 października. Będzie to jego pierwsza podróż poza teren byłego Związku Radzieckiego od czasu wydania w marcu przez Międzynarodowy Trybunał Karny z siedzibą w Hadze nakazu w związku z deportacją dzieci z Ukrainy. - Wiele uwagi zostanie poświęcone sytuacji globalnej - powiedział rzecznik Putina Dmitrij Pieskow. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wojna w Ukrainie trwa. Czwartek to 596. dzień rosyjskiej inwazji. "Dziś zniszczono ważny most między Donieckiem a Gorłówką, co znacznie komplikuje logistykę grupy okupacyjnej. Zwłaszcza dla Awdijiwki, gdzie Rosjanie obecnie próbują prowadzić działania ofensywne" - raportują Ukraińcy. Od trzech dni odpierają potężny szturm Rosjan, którzy chcą zamknąć ich w kotle. "Trzymamy się ziemi" - piszą żołnierze. Na miasto idą setki desantowców, którym towarzyszy potężny ostrzał artyleryjski. Obie strony ponoszą ogromne straty. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wojna w Ukrainie trwa. Środa to 595. dzień rosyjskiej inwazji. Dania, Holandia i Stany Zjednoczone staną na czele nowej międzynarodowej koalicji, która ma pomóc Ukrainie w utworzeniu przyszłych sił powietrznych opartych na myśliwcach F-16, podało w środę duńskie ministerstwo obrony. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wojna w Ukrainie trwa. Sobota to 591. dzień rosyjskiej inwazji. Armia Putina uderzyła nocą m.in. na Charków, gdzie zginęły dwie osoby, a 30 zostało rannych. Rosyjskie rakiety zniszczyły tam 88 budynków. Niespokojnie było również w obwodzie zaporoskim. Rosja zaatakowała tam pociskami kasetowymi. Zginęła jedna osoba. Brytyjski resort obrony ujawnił z kolei, że Ukraińcy kolejny raz za pomocą dronów uderzyli na Soczi, rosyjski kurort nad Morzem Czarnym. Uszkodzone zostało lądowisko dla helikopterów. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Ministerstwo Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej ogłosiło historyczne "minimum więźniów", którzy przebywają w koloniach karnych. W ciągu roku liczba skazanych zmniejszyła się o 54 tys. Większość z nich zginęła na wojnie z Ukrainą.

Wojna w Ukrainie trwa. Środa to 588. dzień rosyjskiej inwazji. Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie arsenał przejętej irańskiej broni - podała amerykańska telewizja CNN, powołując się na waszyngtońskich urzędników. Chodzi o tysiące karabinów i pół miliona sztuk amunicji pierwotnie przeznaczonych dla wspieranych przez Teheran jemeńskich bojowników Huti, które zostały zarekwirowane przez flotę USA w cieśnienie Ormuz na początku roku. Według informatorów stacji decyzja Waszyngtonu w tej sprawie ma być ogłoszona jeszcze w tym tygodniu. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.