Rosjanie "liczą na blitzkrieg". Ruszyli z trzech stron
Wtorek był jednym z najtrudniejszych dni w rejonie Awdijiwki. Sytuacja pod Donieckiem jest bardzo trudna. "Nieprzyjaciel ruszył kolumnami wypełnionymi siłami desantowymi. Setki piechurów zeszło na ląd w towarzystwie artylerii i lotnictwa" - czytamy w raportach. "Rosjanie liczą na blitzkrieg" - pisze DeepState. ISW alarmuje, że operacje w pobliżu Awdijiwki "są znaczące" i mającą na celu "okrążenie w mieście grupy żołnierzy ukraińskich".
"Nieprzyjaciel odszedł w kilku kolumnach, które również były wypełnione siłami desantowymi. Jak powiedzieliśmy po południu, wszystkiemu towarzyszyła artyleria, lotnictwo i rakiety. Kolumny posuwały się z Krasnohorivki, Nowoseliwki Drugoi, Vodyanyi, Pisky i Vesely.
"Oczywiście wrogowi udało się zająć pewne pozycje, ale biorąc pod uwagę liczbę zaangażowanego personelu i sprzętu, wyniki są po prostu godne ubolewania dla wroga" - dodano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar na lotnisku w Luton. Mrożące krew w żyłach nagranie świadka
"Setki piechurów zeszło na ląd"
Rosjanie liczyli na blitzkrieg. "Straty w sprzęcie są kolosalne – wkrótce policzą analitycy. Setki piechurów zeszło na ląd i nadal wędrują po szarej strefie. Walka trwa. Rzeczywiście wszystko mogło być znacznie gorsze, ale skoordynowana praca Sił Obronnych przyniosła rezultaty. Oczywiście nie obyło się bez strat" - zaznaczono.
Analitycy z Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) stwierdzili, że nowa ofensywa zbiega się z innymi lokalnymi operacjami w obwodzie ługańskim i wschodniej części obwodu zaporoskiego, których celem jest "uniemożliwienie przemieszczania się sił ukraińskich do kluczowych regionów linii frontu".
ISW o "znaczącej ofensywie" Rosjan. Ostrzega przed kotłem
W raporcie na temat Awdijiwki pod Donieckiem analitycy ostrzegają, że w ten sposób wróg chce odciągnąć siły Sił Zbrojnych Ukrainy od Robotyne.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
ISW opisuje operacje w pobliżu Awdijiwki jako "znaczącą ofensywę", mającą na celu "okrążenie w mieście grupy żołnierzy ukraińskich i zajęcie jej".
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski