Wojna w UkrainieAmerykanie alarmują. Przypuszczają, co planuje Rosja

Amerykanie alarmują. Przypuszczają, co planuje Rosja

Najprawdopodobniej nowa pomoc amerykańska nie zacznie wpływać na sytuację na linii frontu jeszcze przez kilka tygodni. Rosja będzie chciała wykorzystać tę sytuację - przewiduje w swojej analizie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Najnowsza analiza wojenna
Najnowsza analiza wojenna
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

W nadchodzącym czasie ukraińskie siły zbrojne prawdopodobnie będą musiały nadal zmagać się z problemem niedoborów amunicji artyleryjskiej i systemów obrony powietrznej. Te niedobory mają bezpośredni wpływ na zdolność Ukrainy do prowadzenia skutecznych operacji obronnych - czytamy w najnowszej analizie Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).

Sytuacja Ukrainy na linii frontu będzie zatem prawdopodobnie w tym czasie nadal się pogarszać, szczególnie jeśli siły rosyjskie zintensyfikują swoje ataki, aby wykorzystać ograniczone okno przed nadejściem nowej pomocy USA - przewiduje Instytut.

Dodatkowo, ograniczone możliwości obrony powietrznej Ukrainy umożliwiają rosyjskiemu lotnictwu zadać poważne szkody ukraińskiej obronie wzdłuż frontu poprzez ataki bombami szybującymi. W związku z powyższym, rosyjskie siły mogą w nadchodzących tygodniach nadal wykorzystywać swoją przewagę operacyjną do osiągnięcia dalszych zysków taktycznych i destabilizacji ukraińskiej linii obronnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wojna w Ukrainie a bezpieczeństwo Polski w Unii. "Trzeba dokonać wyboru"

Instytut Studiów Wojennych (ISW) nadal ocenia, że niedobory materiałowe zmuszają Ukrainę do oszczędzania amunicji i priorytetowego traktowania ograniczonych zasobów dla krytycznych sektorów frontu. To z kolei zwiększa ryzyko rosyjskiego przełomu w innych, słabiej zaopatrzonych sektorach.

W nadchodzących tygodniach, siły rosyjskie prawdopodobnie zintensyfikują swoje operacje ofensywne, ataki rakietowe i za pomocą dronów, aby wykorzystać okres, w którym ukraińskie siły są ograniczone przez braki sprzętowe.

Rosyjskie siły mogą mieć nadzieję, że ciągłe i być może zintensyfikowane ataki rakietowe i drony doprowadzą do załamania ukraińskiej sieci energetycznej.

Ukraina prawdopodobnie do czerwca 2024 r. znajdzie się w znacznie lepszej pozycji operacyjnej, niezależnie od opóźnień w dotarciu amerykańskiej pomocy bezpieczeństwa na linię frontu, a rosyjskie dowództwo wojskowe prawdopodobnie rozważy istotne zmiany w zakrojonej na szeroką skalę operacji ofensywnej, którą ma rozpocząć w czerwcu.

Przeczytaj także:

Źródło: Instytut Studiów nad Wojną (ISW)

Wybrane dla Ciebie