Franciszek(strona 17/1)

• Jan Paweł II był niewygodny dla PRL, Franciszek jest niewygodny dla PiS
• Poglądy papieża na kwestie uchodźców różnią się od władz Polski
• PiS chciał, by Franciszek odwiedził grób Lecha Kaczyńskiego na Wawelu
• To byłaby "nobilitacja religii smoleńskiej" - pisze "Süddeutsche Zeitung".
• Franciszkowi nie po drodze jest też z konserwatywno-narodową częścią hierarchii kościelnej w Polsce

Drugi dzień wizyty papieża w Polsce. Franciszek odprawi dziś mszę św. na Jasnej Górze z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. Weźmie w niej udział kilkaset tysięcy wiernych. Jakie przesłanie papież będzie miał dla Polaków z okazji chrztu? Co powie wiernym na Jasnej Górze? Między innymi o tym w specjalnym wydaniu #dziejesienazywo o 9.45 na stronie głównej Wirtualnej Polski. Dzisiejsze uroczystości i przebieg pierwszego dnia wizyty papieża w Polsce skomentują m.in. abp Henryk Hoser, dr Milena Kindziuk, teolog z UKSW i Bogdan Sadowski diakon świecki. Gośćmi będą też Muniek Staszczyk i Jan Rokita. (Zdjęcia dzięki uprzejmości TVP, rzeczywiste wydarzenia miały miejsce między godziną 9.30 a 11.30).

Wizyta papieża Franciszka na Jasnej Górze będzie początkiem procesu, który może zmienić podzieloną sporami Polskę - mówi o. Stanisław Jarosz, paulin z klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie. Ten proces nie zacznie się od góry, ale od dołu, w sercach ludzi, którzy nie chcę nienawiści - dodał.

Papież rozpoczął spotkanie z młodzieżą zgromadzoną przed Pałacem Biskupim na Franciszkańskiej 3 w Krakowie. Zgodnie z tradycją zapoczątkowaną przez Jana Pawła II, Franciszek pojawił się w Oknie Papieskim. Do ostatniej chwili szlifował swoją wymowę słów "dobry wieczór". Tak powitał pielgrzymów.

- Byłem wczoraj w Krakowie, pojechałem tam dla grupy francuskich pielgrzymów, oni się cieszą pewną swobodą ducha - to rzeczywiście w spotkaniu z tymi młodymi ludźmi było widać. Widać, że potrafią i chcą skorzystać z tego miejsca, w którym te Światowe Dni Młodzieży zostały zorganizowane. Oni odkrywają trochę inną Polskę niż tę, o której czytają w mediach - mówił w programie #dziejesienazywo Paweł Milcarek, redaktor naczelny "Christianitas". - Co poniektórzy są zaskoczeni, że u nas jest demokracja i wolność słowa - powiedział Tomasz Krzyżak z "Rzeczpospolitej". Zdjęcia dzięki uprzejmości TVP.

- To, że papież Franciszek, przepraszam za słowo, wkurza ludzi, i też ludzi Kościoła, to bardzo dobrze. Ewangelia jest od tego, żeby nas poruszała, żeby nas wybijała ze "świętego spokoju" - powiedział WP Grzegorz Kramer. W niemal każdym przemówieniu papież wspomina o kryzysie migracyjnym. Duchowny tłumaczył upartość Franciszka w mówieniu o pomocy uchodźcom. - Przez to zmienia się mentalność wielu ludzi. Papież nie mówi oczywiście bierzcie terrorystów do siebie, tylko mówi bądźcie otwarci, nie bójcie się ludzi - zaznaczył.

- Ojciec Święty przygotował swoje katechezy głównie po włosku. Ale będzie mówił w różnych językach. Dlatego będą mu towarzyszyli tłumacze, którzy potrafią dać sobie radę w każdym z tych języków. Będzie chciał dotrzeć do serc. W przeciwieństwie do Jana Pawła II, który mówił wieloma językami, będzie to tutaj też język gestów, bardzo konkretnych - powiedział w rozmowie z reporterem WP o. Stanisław Tasiemski. Duchowny jest pewien, że Franciszek zaskoczy pielgrzymów słowami wygłaszanymi poza oficjalnymi przemówieniami.

- Żyjemy w trudnych czasach i w nich chrześcijańskie przesłanie o miłości, to jest coś najważniejszego. Być może kończą się czasy pokoju w Europie. Na pewno nie żyjemy już na kontynencie tak bezpiecznym jak kilka lat temu. To powinno skłonić nas do refleksji nad nami samymi i do tego żebyśmy starali się pogłębić naszą religijność. Oczekuję, że papież skoncentruje się przede wszystkim na tym wymiarze duchowym - powiedział WP Jarosław Gowin.

- Dla mnie było niespodziewanie konkretne. Było widać, że papież jest zaznajomiony z sytuacją Polski, również co do wewnętrznych konfliktów i podziałów, które istnieją. Wzywał przecież do pojednania, do jednania się ze sobą. Nie bez powodu przywołał też list episkopatu polskiego do niemieckiego sprzed 50 lat - to było bardzo ważne - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Jan Grosfeld, wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Podczas podróży do Krakowa, na pokładzie samolotu, papież przywitał się z dziennikarzami. Korespondentka TVP przekazała Franciszkowi góralski kapelusz wykonany specjalnie na tę okazję przez górali. To podarunek od prezydenta Andrzeja Dudy.

Papież Franciszek powiedział w samolocie dziennikarzom towarzyszącym mu w podróży do Polski, że najbardziej właściwym słowem, by opisać to, co się dzieje na świecie, jest wojna. - Świat jest pogrążony w wojnie, bo zatracił pokój - mówił papież.

Po ceremonii powitania na lotnisku w podkrakowskich Balicach papież Franciszek, który przyleciał do Polski na Światowe Dni Młodzieży, wyruszył na Wawel. Odjeżdżając z lotniska papież przez otwarte okno samochodu pozdrawiał wiernych. W pewnym momencie zza barierek, gdzie stał tłum witających go wiernych, podano do auta małą dziewczynkę, którą Franciszek pobłogosławił.

Już dziś, w drugim dniu Światowych Dni Młodzieży, do Polski przyleci papież Franciszek. Spotka się on z prezydentem RP Andrzejem Dudą i polskimi władzami. Na jego przybycie czekają tłumy pielgrzymów z całego świata. Samolot z papieżem wyląduje na lotnisku w podkrakowskich Balicach o godzinie 16.00. Już o 15.45 w Wirtualnej Polsce rusza specjalne wydanie #dziejesienazywo. W programie m.in. relacje naszych reporterów na żywo z Krakowa i Częstochowy, materiały wideo, rozmowy z gośćmi i ekspertami ze studia w Warszawie i Krakowie. Będziemy też śledzić na żywo poszczególne punkty wizyty papieża w Polsce. (Zdjęcia z lotniska Kraków-Balice dzięki uprzejmości TVP S.A.).

Motto Światowych Dni Młodzieży w Krakowie to otwarcie ludzkich oczu i serc na to, o czym przypominała św. Faustyna już przed II wojną światową: że ludzkość nie zazna spokoju, jeśli nie zwróci się do Bożego Miłosierdzia. Przekonuje o tym w wywiadzie dla Wirtualnej Polski prymas Polski abp Wojciech Polak. Motto ŚDM brzmi: "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią (Mt 5,7)". W rozmowie z Wirtualną Polską ksiądz prymas ocenia, że Światowe Dni Młodzieży mają już formułę maratonu. Obejrzyj pierwszą część wywiadu z abp. Wojciechem Polakiem.

- Kraków jest chwalony na wszystkich kontynentach
- Pozytywna ocena miasta ukazała się na łamach australijskiej prasy
- Pielgrzymi nie kryją słów uznania i zachwytu

- W środę do Krakowa przyjeżdża papież Franciszek
- Należy spodziewać się utrudnień w komunikacji i zamkniętych ulic
- Nadal obowiązuje zakaz ruchu w I i II strefie

W środę w Krakowie nadal obowiązywać będą strefy wyłączone z ruchu w rejonie Błoń i Łagiewnik oraz strefy ograniczeń w ruchu I i II. Spodziewane są także zakłócenia spowodowane przejazdem kolumny papieskiej - poinformował Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie.

• Papież Franciszek przylatuje do Polski
• Spotka się z parą prezydencką
• Z okazji wizyty Franciszka zabrzmi dzwon Zygmunta
• Wieczorem papież pozdrowi wiernych zebranych pod Oknem Papieskim na Franciszkańskiej 3
• Nie będzie zmian w systemie bezpieczeństwa papieża w związku z falą ataków w Europie

• Tłumy pielgrzymów wracające po mszy na Błoniach zablokowały wieczorem dworzec kolejowy w Krakowie, w wyniku zatorów chwilowo stanęły również tramwaje
• Policja zapewniała bezpieczeństwo, wyprowadzając pielgrzymów na okoliczne place
• - 28 osobom udzielono niewielkiej pomocy medycznej - powiedział rzecznik Centrum Medialnego Administracji Rządowej na czas ŚDM mł. insp. Mariusz Ciarka

Cały kraj żyje rozpoczętymi właśnie Światowymi Dniami Młodzieży. Kolorowi, rozśpiewani, uśmiechnięci pielgrzymi zjeżdżają się już do Krakowa, a ekipa WP udała się do Brzegów. To właśnie tam w najbliższą niedzielę papież Franciszek odprawi uroczystą mszę świętą. Ma w niej uczestniczyć nawet półtora miliona wiernych. Nasz dziennikarz spotkał się z mieszkańcami tej niewielkiej podkrakowskiej wsi, gdzie na pierwszy rzut oka nic nie zapowiada historycznego w życiu miejscowości wydarzenia. Żyjący tam ludzie zdradzili naszemu reporterowi Mariuszowi Szymczukowi, dlaczego w Brzegach, na chwilę przed godziną zero, panuje wyjątkowy spokój oraz czego boją się w związku ze zbliżającą się międzynarodową imprezą.