biały dom(strona 5/17)

Wysoki rangą przedstawiciel administracji USA poinformował, że rosyjska zapowiedź wycofania części wojsk okazała się fałszywa, a nad granicę z Ukrainą wysłano kolejne 7 tys. żołnierzy. Wywiad Stanów Zjednoczonych twierdzi, że Rosja w każdej chwili może rozpocząć inwazję, powołując się na fałszywy pretekst.

Reporterka "New York Times" Maggie Haberman zarzuciła Donaldowi Trumpowi, że miał spuszczać dokumenty w toaletach Białego Domu, wbrew prawu zakazującemu niszczenia akt. Były prezydent USA odniósł się do tych spekulacji.

Rzecznik Pentagonu John Kirby potwierdza, że każdego dnia na Białoruś dociera coraz więcej sił Kremla. Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki odmawia oceny, czy stanowią one przygotowania do inwazji na Ukrainę. - Postrzegamy rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe na Białorusi jako działania eskalacyjne - mówi.

Rzeczniczka Białego Domu zarzuciła rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi użycie broni chemicznej. Słowa Jen Psaki wywołały oburzenie w Moskwie, czemu dał wyraz ambasador Rosji w USA.

Podczas poniedziałkowej wideokonferencji prezydenta USA z przywódcami państw europejskich, w tym Polski, liderzy dyskutowali na temat wspólnych wysiłków, by odstraszyć Rosję od wznowienia agresji oraz wzmocnić bezpieczeństwo NATO. Zapewnili też, że chcą dyplomatycznego rozwiązania konfliktu.

W poniedziałek 24 stycznia prezydent Joe Biden odbędzie telekonferencję z udziałem prezydentów Francji i Polski, szefami rządów Włoch, Niemiec i Wielkiej Brytanii oraz przewodniczącymi Komisji i Rady Europejskiej i z sekretarzem generalnym NATO.

Policja w stanie Iowa zatrzymała uzbrojonego mężczyznę. Jechał z Kalifornii do Waszyngtonu, by, jak utrzymywał, "zabić demony" w Białym Domu. Na liście celów do likwidacji, którą miał przy sobie, znajdowali się między innymi Bill Clinton, Barack Obama, dr. Anthony Fauci i Marc Zuckerberg – donosi "Los Angeles Times".

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan przekazał doradcom Andrzeja Dudy Pawłowi Solochowi i Jakubowi Kumochowi wyrazy uznania w związku z zawetowaniem przez prezydenta "lex TVN" - poinformował w poniedziałek w komunikacie Biały Dom. Rozmowa dotyczyła również sytuacji wokół Ukrainy.

Nagła decyzja Białego Domu. Administracja rządu USA zdecydowała o dyplomatycznym bojkocie zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie. Powodem mają być "zbrodnie przeciwko ludzkości".

Wiceprezydent USA Kamala Harris przejęła w piątek obowiązki głowy państwa. Informację przekazała rzeczniczka Białego Domu. W oficjalnym komunikacie poinformowano również, z czego wynikały tymczasowe zmiany. Nieco ponad godzinę później Biden wrócił do swoich obowiązków.

Świat stoi przed ryzykiem kolejnych pandemicznych fal. Tymczasem Biały Dom zdecydował o odtajnieniu raportu amerykańskiego wywiadu ws. pochodzenia COVID-19.

- Stany Zjednoczone inwestują w Polsce na gigantyczną skalę i to nie może się zmienić - podkreślił Mike Pompeo, były sekretarz stanu USA. W rozmowie z TVN24 polityk odniósł się m.in. do kwestii "lex TVN", Nord Stream 2 oraz obecnych stosunków Polski z USA.

Co najmniej jeden z urzędników administracji Stanów Zjednoczonych pracujących w Białym Domu, mimo przyjęcia szczepionki, miało zachorować na COVID-19.

Biały Dom poinformował o śmierci psa o imieniu Champ - 13-letniego owczarka niemieckiego, który należał do Joe Bidena i jego żony Jill. - Był wiernym kompanem uwielbianym przez całą rodzinę - napisała amerykańska para prezydencka w specjalnym komunikacie.

Czy podczas spotkania Joe Bidena z Władimirem Putinem w Genewie doszło do nieporozumienia? Wszystko z powodu pytania o to, czy prezydent USA ufa Putinowi. Według relacji jednego z dziennikarzy Biden miał potakiwać głową. Głos w tej sprawie zabrał Biały Dom.

Podczas szczytu NATO w Brukseli doszło do krótkiego spotkania pomiędzy prezydentami Andrzejem Dudą i Joe Bidenem. Przywódcy mieli rozmawiać m.in. o bezpieczeństwie militarnym. - W spotkaniu, które było starannie zaplanowane i miało znaczenie, nie braliśmy udziału - mówi WP dr Janusz Sibora, badacz protokołu dyplomatycznego.

USA. Biały Dom otwiera się na czworonożnych pupilów prezydenta. Joe Biden razem z pierwszą damą poinformowali, że wkrótce pojawi się kolejny lokator. Jeden z psów Bidenów - który w przeszłości ugryzł pracownika Secret Service - przeszedł specjalne szkolenie, by mógł się przygotować na nowego domownika.

Za stan zdrowia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego odpowiada Kreml - przekazał w poniedziałek Biały Dom. Waszyngton wezwał Moskwę do traktowania aktywisty w sposób humanitarny.

Pogarsza się stan zdrowia Aleksieja Nawalnego. Sprawę więzionego rosyjskiego opozycjonisty skomentował Biały Dom. - Będą konsekwencje, jeśli pan Nawalny umrze - poinformował Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydentaUSA Joe Bidena.