Prezydent Gdańska, która samotnie wychowuje córkę, poczuła się obrażona słowami Jarosława Kaczyńskiego o modelowej rodzinie. - Rozumiem panią prezydent Dulkiewicz. Miliony Polek i Polaków, które są w różnych sytuacjach rodzinnych, uważają się za rodziny i mają do tego pełne prawo. Prezes, który tak ostro podnosi tę kwestię, przekracza granicę. Jeśli wzorcową rodziną jest wiceprezes banku, który mówi, że dzięki 500+ to i tamto - to zdumiewająca konstrukcja. Pokazuje, że Kaczyński jest bardzo oderwany od rzeczywistości - komentował Tomasz Siemoniak (PO) w programie "Tłit".