Aleksandra Dulkiewicz zaliczyła wpadkę. Radosław Fogiel: wyrasta na nieślubne dziecko Petru i Komorowskiego
Nie milkną komentarze po niefortunnych słowach Aleksandry Dulkiewicz. Między innymi burmistrza Londynu, muzułmanina pochodzącego z Pakistanu, nazwała "egzotycznym". Dla wicerzecznika PiS Radosława Fogla ta wypowiedź była "bardzo niezręczna". Odważył się też użyć kontrowersyjnego porównania.
Mimo że Aleksandra Dulkiewicz zapewniła, że przeprosiła za niefortunne słowa, komentarze nie ustają. Autorem jednego z bardziej kontrowersyjnych jest wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
- Ta wczorajsza sytuacja, kiedy wystarczył widok osoby o nieco ciemniejszym kolorze skóry, żeby pani Aleksandra Dulkiewicz użyła słowa "egzotyczny", to ma być ta tolerancyjna, otwarta, światła, część opozycji? To było bardzo niezręczne - ocenił w Polsat News.
Na tym nie poprzestał. - Mówiąc pół żartem, pół serio, to jest nadzieja dla tych, którzy są zrozpaczeni zerwaniem z polityką Ryszarda Petru. Jeżeli to pójdzie w tym kierunku, to pani Dulkiewicz wyrasta na nieślubne dziecko Petru i Bronisława Komorowskiego - dodał Fogiel.
Niefortunne słowa Dulkiewicz
- Dzięki zmianom, weszliśmy do Unii Europejskiej, wcześniej do NATO. Możemy dzisiaj tutaj swobodnie siedzieć i rozmawiać. Mieć gości takich egzotycznych jak wy - powiedziała Dulkiewicz podczas debaty "Solidarność i pokój. Miasto jako europejska wspólnota" w ECS.
Po jej słowach nastąpiła chwila ciszy, a uczestnicy debaty spojrzeli na siebie. Skierowali głowy w stronę burmistrza Londynu Sadiq Khana, muzułmanina pochodzącego z Pakistanu. On sam próbował wybrnąć z sytuacji. - Nazywano mnie różnie, ale nigdy jeszcze nie nazwano mnie "egzotycznym". Dziękuję Aleksandro - zaznaczył.
Źródło: Polsat News
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl