Złapali się za ręce, weszli do wody i przeszukiwali dno. Plażowicze utworzyli "łańcuch życia" i pomogli ratownikom w akcji. - Widać, że ludzie są wrażliwi, nie są biernymi obserwatorami - mówi nam Magdalena Zając, która widziała akcję.
Na jeziorze Ublik Wielki niedaleko Giżycka wywróciła się łódź z trzema osobami. Okazało się, że to policjanci wypoczywający na Mazurach. Dwóch funkcjonariuszy zostało wyciągniętych z wody, wciąż trwają poszukiwania ostatniego z nich.
W piątek rano ratownicy TOPR sprawdzą rejony, gdzie wczoraj były największe wyładowania atmosferyczne. Wytypowano kilka miejsc. W szpitalu w Zakopanem przebywa nadal 30 poszkodowanych. Nie żyją cztery osoby, wśród nich dwoje dzieci w wieku 10 i 13 lat.
Zakończyły się poszukiwania 62-letniego żeglarza spod Opola, który w sobotę wypadł z jachtu. Dryfujące ciało znalazła załoga łodzi motorowej, która brała udział w poszukiwaniach.
Mężczyzna wypłynął łódką na jezioro w miejscowości Osetna i zniknął pod wodą. Akcja poszukiwawcza trwała do późnych godzin wieczornych w czwartek. W piątek rano została wznowiona.
Od wtorku trwa poszukiwanie 18-letniego chłopaka nad Pogorią III. Akcję przerwano w nocy, ale od rana ma być wznowiona. Nastolatek pływał na rowerze wodnym z koleżanką. W pewnym momencie wskoczył do wody i już nie wypłynął.
Trwa akcja poszukiwawcza 19-latka, który w poniedziałek wyszedł w Beskid Śląski. Turysta kilka godzin później poinformował ojca, że zszedł ze szlaku. Od tego momentu nie ma z nim kontaktu.
Akcja poszukiwawcza pytona tygrysiego oficjalnie dobiegła końca. Głównym powodem tej decyzji jest zbyt niska temperatura otoczenia dla tego egzotycznego gada. Ekspert tropiący węża jest przekonany, że zwierzę już nie żyje.
Ratownicy znaleźli w jaskini szczelinę, dzięki której mogli pierwszy raz od sześciu dni zrzucić jedzenie chłopcom. To przełom w akcji ratunkowej trwającej już od soboty.
Bez powodzenia zakończyły się wieczorem w rejonie Zatoki Puckiej poszukiwania 32-letniego mężczyzny, który w niedzielę wypadł z katamaranu. Służby ratownicze wezwał drugi z żeglarzy, który o własnych siłach dopłynął do brzegu.
Strażacy wydobyli wszystkich czterech mężczyzn, uwiezionych po zawaleniu się stropu w katowickiej kamienicy. Wszyscy są przytomni - podały straż pożarna i katowicki magistrat. Poszkodowani to pracownicy prowadzący remont w budynku. Wśród nich jest dwóch 16-latków. Stan jednego z nich jest ciężki.
Na dnie Morza Czarnego odnaleziono obiekt "podobny do kadłuba samolotu" - pisze agencja Interfax, powołując się na źródła w służbach ratowniczych. Na Morzu Czarnym w pobliżu Soczi cała noc trwała akcja poszukiwania kadłuba Tu-154, który rozbił się w niedzielę tuż po starcie. Pierwsze 10 ciał przetransportowano już do Moskwy. Jak podaje agencja TASS pierwsza z nich została już zidentyfikowana.