Nie żyje wędkarz. Wypadł z łódki
Tragedia na jeziorze Szóstak. Dwóch wędkarzy wypadło z łódki do wody. Akcja poszukiwawcza trwała przez kilka godzin. Jak przekazali strażacy, 43-letni mężczyzna nie żyje.
Do zdarzenia doszło w sobotę rano w okolicach miejscowości Orzechowo w powiecie ełckim (woj. warmińsko-mazurskie).
Tragedia na jeziorze Szóstak. 43-letni wędkarz nie żyje
Służby ratownicze o godz. 7.43 otrzymały zgłoszenie, że z łódki do wody wpadło dwóch wędkarzy. Jednego z nich udało się wyciągnąć przez świadka zdarzenia. Drugi zniknął pod taflą wody.
Na miejsce zdarzenia przybyli policjanci wraz z grupą wodno-nurkowa z Komendy Powiatowej PSP z Giżycka. Przez pięć godzin trwała akcja poszukiwawcza.
Finał okazał się tragiczny. Po godz. 12 udało się odnaleźć ciało 43-letniego wędkarza. - Topielec odnaleziony został na głębokości 3 metrów w odległości około 60 metrów od brzegu - poinformował w rozmowie z Radiem 5 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
Na miejscu trwały czynności służb. Okoliczności tej tragedii, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniać będzie policja.
Źródło: Radio 5
Czytaj także: Kaczyński tłumaczy 12-latce inflację: To będzie incydent z dzieciństwa, nie przejmuj się