RegionalneTrójmiastoKrzynia. Poszukiwania kilku osób, w tym dzieci na jeziorze zakończone

Krzynia. Poszukiwania kilku osób, w tym dzieci na jeziorze zakończone

Na jeziorze w Krzyni w niedzielę kontynuowane były poszukiwania czterech osób: kobiety i mężczyzny oraz dwójki dzieci. W sobotę mieli oni wypożyczyć łódkę, której nie zwrócili. Później znaleziono ją pustą, dryfującą po akwenie. Akcja poszukiwawcza została już zakończona.

Na jeziorze w Krzyni zaginęły cztery osoby, trwają poszukiwania/ Zdjęcie ilustracyjne
Na jeziorze w Krzyni zaginęły cztery osoby, trwają poszukiwania/ Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | Grzegorz Kaminski/East News

04.04.2021 12:35

Akcja poszukiwawcza w Krzyni (województwo pomorskie) trwała od sobotniego wieczora. Na jeziorze miały zaginąć cztery osoby: kobieta i mężczyzna oraz dwójka dzieci. O ich zaginięciu policję powiadomił dozorca ośrodka, od którego w sobotę wypożyczyli łódkę - ta jednak do niego nie wróciła. Zrobił to przed godziną 21.00.

- Jak poinformował nas dozorca wypożyczający mieli wrócić po dwóch godzinach, a tak się nie stało. Wspólnie ze strażakami rozpoczęliśmy w sobotę wieczorem poszukiwania. Odnaleźliśmy na jeziorze dryfującą łódkę - przekazywała wtedy sierż. szt. Monika Sadurska.

Policjantka dodała również, że personalia zaginionych osób oraz wiek dzieci nie są znane. - Niestety, nie znamy danych personalnych osób, których poszukujemy. Pracownik ośrodka ich nie zanotował, nikt też nie zgłosił nam zaginięcia - mówiła wówczas.

Krzynia. Kilka osób zaginęło na jeziorze, wśród dzieci

Akcja poszukiwawcza została wznowiona w niedzielę o godz. 11.30. Jak dowiedzieliśmy się od sierż. szt. Moniki Sadurskiej, o godzinie 12.00 została jednak zakończona.

Świadkowie sobotnich poszukiwań mieli przekazać też, że odnaleziona łódka była sucha w środku, nie miała doczepionej liny cumowniczej, a w pobliżu jeziora były ślady po ognisku.

- Zakończyliśmy poszukiwania o godzinie 12.00. Znaleźliśmy dryfującą łódkę na jeziorze, na terenie sąsiedniego ośrodka przy drodze znaleźliśmy wiosła, znaleźliśmy cztery kapoki - w tym dwa dziecięce. Także nic nie wskazuje na to, że stało się coś złego - oznajmiła w rozmowie z Wirtualną Polską rzeczniczka słupskiej komendy.

Źródło: PAP

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:PAP
pomorskiezaginieniakcja poszukiwawcza
Zobacz także
Komentarze (127)