Wiemy już - pisze "Super Express - dlaczego
premier Jarosław Kaczyński nie przyjechał na ślub córki swojego
brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nie mógł przeboleć,
że do prezydenckiej rodziny, która jest zagorzałym zwolennikiem
lustracji, wchodzi Marek Dubieniecki - osoba pełniąca służbę w
organach bezpieczeństwa PRL - mówi "SE" bliski współpracownik
braci Kaczyńskich.