Agent w rodzinie prezydenta?
Wiemy już - pisze "Super Express - dlaczego
premier Jarosław Kaczyński nie przyjechał na ślub córki swojego
brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Nie mógł przeboleć,
że do prezydenckiej rodziny, która jest zagorzałym zwolennikiem
lustracji, wchodzi Marek Dubieniecki - osoba pełniąca służbę w
organach bezpieczeństwa PRL - mówi "SE" bliski współpracownik
braci Kaczyńskich.
Informacja o tym, że Marek Dubieniecki, ojciec pana młodego, "pełnił służbę w organach bezpieczeństwa", opublikowana została w Monitorze Polskim 23 marca 1999 r. - podaje dziennik.
Obwieszczenie prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie w Monitorze Polskim nie pozostawia żadnych wątpliwości. Czytamy w nim: "Marek Stanisław Dubieniecki, syn Marcela - urodzony 8 maja 1954 r., zamieszkały w Kwidzynie (...) oświadczył, że pełnił służbę w organach bezpieczeństwa (...)."
Według informacji "SE", Dubieniecki funkcjonował w PRL-owskich instytucjach bezpieczeństwa w latach 80. (PAP)