"Gazeta Wyborcza" pisze, że poszukiwacze życia pozaziemskiego chcą wysłać sondę na ósmy księżyc Saturna. Gazeta wyjaśnia, że z małego księżyca, zwanego Encaladusem, tryska zamarznięta woda, zawierająca proste związki organiczne.
Życie premiera Izraela Ariela Szarona nadal jest w niebezpieczeństwie, choć nastąpiła "lekka poprawa", na co mogłyby wskazywać wyniki tomografii komputerowej mózgu pacjenta - oświadczył wieczorem dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Jerozolimie, dr Szlomo Mor-Josef.
Rodzice Terri Schiavo, będącej w stanie wegetatywnym, umierającej po odłączeniu apratury sztucznego odżywiania, w poniedziałek nadal usiłowali interweniować u władz w celu uratowania jej życia.
Na koniec grudnia i styczeń zaplanowano umieszczenie trzech sond na orbicie Marsa i trzech lądowników na jego powierzchni. Naukowcy chcą sprawdzić, czy w historii planety były warunki do zaistnienia życia. Dwie misje zaplanowała NASA, jedną ESA - przy współudziale polskich naukowców.
Sąd Apelacyjny w Warszawie kontynuuje cywilny proces Aleksandra Kwaśniewskiego przeciwko
dziennikowi "Życie". Sąd miał przesłuchać czterech świadków,
stawił się tylko jeden.
Odgłosy strzałów na bagdadzkim bazarze uświadamiają, że obok pomarańczy i jajek sprzedaje się tam dziś kałasznikowy, beretty i browningi 9 mm, za jedne 10 USD - pisze AP w korespondencji z irackiej stolicy. Mieszkańcy twierdzą, że każdy w Iraku posiada teraz jakąś broń.
Prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę popiera obecnie tylko nieco ponad 26% mieszkańców kraju. Takie są wyniki najnowszych badań, przeprowadzonych przez białoruski Niezależny Instytut Badań Socjalno-Ekonomicznych i Politycznych, które publikują tamtejsze media.
W poniedziałek, 1 lipca wchodzi w życie statut Międzynarodowego Trybunału Karnego, przyjęty na konferencji ONZ w Rzymie w lipcu 1998 roku. By stał on się częścią prawa międzynarodowego wymagane było ratyfikowanie go przez 60 krajów. Dotychczas statut podpisało 139 państw, a ratyfikowało 66. Polska ratyfikowała ten dokument 12 listopada ub.r.
Deloitte&Touche przejrzał inwestycje PZU Życie o wartości 1,03 mld zł. Z analizy wynika, że mogło dojść do nadużyć - poinformował prezes Deloitte&Touche, Lesław Paga na czwartkowej konferencji prasowej.
Gen. Marek Papała (PAP)
Przez cztery lata policja i prokuratura nie zgodziły się na opublikowanie rysopisów i portretów pamięciowych zabójców generała Marka Papały - pisze sobotnie Życie Warszawy.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich będzie udzielać pomocy prawnej dziennikarzom, którzy wystąpią na drogę prawną wobec wydawców za niezapłaconą pracę. SDP protestuje przeciwko takim praktykom wydawców.
Urzędy kontroli skarbowej we współpracy z prokuraturą zabezpieczyły ponad osiem milionów złotych z majątku Grzegorza Wieczerzaka i kilka milionów z majątków innych podejrzanych w aferze PZU życie. Chodzi o majątki, których pochodzenia właściciele nie są w stanie udokumentować.
Wydająca dziennik "Życie" spółka Dom Wydawniczy Wolne Słowo zalega od kwietnia z wypłatą wynagrodzeń. W czwartek świeżo założona w gazecie "Solidarność" zapowiedziała spór zbiorowy z zarządem firmy.
Jeżeli we wtorek Dom Wydawniczy Media Kolor nie wypłaci zaległych pensji pracownikom Anteny, redakcja nie przygotuje drugiego już z rzędu numeru tygodnika.
Warszawski prokurator apelacyjny Zygmunt Kapusta zapewnił w poniedziałek, że poinformował swoich przełożonych: prokuratora krajowego oraz minister sprawiedliwości Barbarę Piwnik, o próbie skorumpowania go w zamian za doprowadzenie do uwolnienia Grzegorza Wieczerzaka. W piątek tę informację opublikowały media.
W Prokuraturze Krajowej jest badana sprawa próby przekupstwa warszawskiego prokuratora apelacyjnego Zygmunta Kapusty w zamian za doprowadzenie do uwolnienia z aresztu byłego prezesa PZU Życie Grzegorza Wieczerzaka.
Pracownicy Życia nie otrzymali obiecanych zaległych pensji. W piątek powołali Związek Zawodowy "Solidarność", który domaga się od zarządu wydawnictwa podjęcia do 12 czerwca rokowań w sprawie spłaty zadłużenia wobec pracowników. Rozmów z wydawcą chcą też pracownicy Anteny.
Szef warszawskiej Prokuratury Apelacyjnej Zygmunt Kapusta twierdzi, że proponowano mu 5 mln złotych łapówki za doprowadzenie do uwolnienia Grzegorza Wieczerzaka. Nie ujawnia jednak żadnych szczegółów.