Korupcja ujawniona, postępowanie oczekiwane
Warszawski prokurator apelacyjny Zygmunt Kapusta zapewnił w poniedziałek, że poinformował swoich przełożonych: prokuratora krajowego oraz minister sprawiedliwości Barbarę Piwnik, o próbie skorumpowania go w zamian za doprowadzenie do uwolnienia Grzegorza Wieczerzaka. W piątek tę informację opublikowały media.
Oburzeni ujawnieniem informacji o próbie korupcji poczuli się obrońcy Wieczerzaka. Jak podkreślali, o takim fakcie prokurator powinien był najpierw poinformować swoich przełożonych, a nie media.
Prokurator Krajowy Karol Napierski poinformował, że faktycznie Prokuratura Krajowa bada sprawę próby przekupstwa prokuratora apelacyjnego, ale nie podjęto jeszcze decyzji, czy zostanie formalnie wszczęte postępowanie. Prokurator Krajowy odmówił ujawnienia jakichkolwiek dalszych informacji na ten temat.
Prokurator Kapusta, nadzorujący śledztwo w sprawie wielomilionowych nadużyć w spółce PZU Życie, ponownie podkreślił w poniedziałek, że potraktował propozycję przyjęcia łapówki jako prowokację i zaznaczył, iż teraz od decyzji jego przełożonych zależy wszczęcie jakiegokolwiek postępowania w tej sprawie.
Według nieoficjalnych informacji za wolność byłego prezesa PZU Życie proponowano prokuratorowi 5 milionów złotych. Zygmunt Kapusta powiedział, że propozycja padła kilka tygodni temu. Nie chciał jednak ujawnić autora propozycji, ani żadnych innych szczegółów.
Jeden z obrońców Wieczerzaka Marek Gumowski powiedział, że złoży wniosek o wyłączenie warszawskiej prokuratury z prowadzenia śledztwa w sprawie jego klienta. (reb)