Życie Warszawy: byli świadkowie zabójstwa Papały
Gen. Marek Papała (PAP)
Przez cztery lata policja i prokuratura nie zgodziły się na opublikowanie rysopisów i portretów pamięciowych zabójców generała Marka Papały - pisze sobotnie Życie Warszawy.
22.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Gazeta informuje, że dotarła do zeznań świadków, którzy widzieli w dniu zabójstwa tajemniczych mężczyzn. Mężczyźni ci czekali przed blokiem byłego komendanta głównego policji, a po zabójstwie uciekli. Rysopisy pasują do Ryszarda B., Siergieja S. i Ryszarda Niemczyka - twierdzi "ŻW".
Dziennik zastanawia się, dlaczego prokuratura do tej pory nie postawiła B., Niemczykowi oraz S. zarzutów zabójstwa lub udziału w morderstwie, choć zostali oni rozpoznani przez świadków. Być może prowadzący śledztwo uznali, że skoro nikt nie widział samego momentu zbrodni i nie ma innych dowodów, to oskarżenie nie utrzymałoby się w sądzie - dywaguje stołeczny dziennik.(miz)