Polski żołnierz, który pełnił służbę na granicy, zbiegł na Białoruś. W białoruskich mediach szkaluje swoich kolegów i pograniczników. - Mamy do czynienia z aktem dezercji ze strony obywatela polskiego, który jeszcze do niedawna był żołnierzem polskich sił zbrojnych; człowiekiem, który zachował się w sposób bardzo nikczemny - stwierdził dowódca operacyjny gen. broni. Tomasz Piotrowski.