Tysiące teczek i pornografia dziecięca. Historyk wojskowy zatrzymany
Żandarmeria Wojskowa zatrzymała pracownika Wojskowego Biura Historycznego, a zarazem wykładowcę Akademii Sztuki Wojennej. Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze TVN24, znaleziono u niego tysiące teczek personalnych żołnierzy ze służb specjalnych, a także pornografię dziecięcą.
Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze TVN24, w trakcie przeszukań żołnierze znaleźli u doktora Pawła P. niezliczone dokumenty, w tym około trzech tysięcy teczek personalnych żołnierzy, głównie służących w formacjach specjalnych.
Ponadto, u naukowca były również materiały z pornografią dziecięcą. Sprawą zajmuje się prokurator z pionu wojskowego. To również nieoficjalne ustalenia stacji.
- Mogę jedynie przekazać opinii publicznej, że czynności trwają w różnych miejscach na terenie Warszawy. Prawdopodobnie jutro przekażemy szerszy komunikat o naszych działaniach - powiedział reporterom rzecznik prasowy prokuratury okręgowej prokurator Piotr Antoni Skiba.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera wizowa na uczelniach. "Niektóre uczelnie powstają tylko po to"
Wyjazdy historyka na Białoruś
Oprócz Żandarmerii Wojskowej, nad sprawą historyka pracuje również Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Według ustaleń TVN24, jej eksperci analizują wyjazdy z ostatnich lat do białoruskiego Witebska, które naukowiec odbywał w ramach pracy w Wojskowym Biurze Historycznym.
Doktor Paweł P. pracował w Wojskowym Biurze Historycznym, w wydziale badań historycznych. Jeszcze w 2022 roku pełnił stanowisko kierownicze w WBH.
Czytaj również:
Źródło: TVN24/WP