Śnięte ryby w rzekach w Polsce. Poprawia się sytuacja w Lubuskiem
Coraz mniej śniętych ryb na lubuskim odcinku Odry. Trwa nie tylko oczyszczanie rzeki, ale także ustawianie kolejnych zapór. Jednocześnie RCB ostrzega, by nie wchodzić także do Neru i nie korzystać z jej wody.
Informację o mniejszej liczbie ryb wyrzucanych na brzeg rzeki Odry przekazał wojewoda lubuski. Wędkarze zwracają jednak uwagę, że mniejsza liczba śniętych ryb unoszących się na wodzie może oznaczać, że część z nich opadła już na dno rzeki.
Zarząd woj. lubuskiego w związku z katastrofą ekologiczną w Odrze informował wcześniej, że skieruje do rządu oraz wojewody lubuskiego wniosek o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.
W ostatnich dniach wyłowiono tony śniętych ryb z rzek w Polsce. W piątek wojewoda zachodniopomorski przekazał, że tylko w jedną dobę wyłowiono na tamtym terenie ponad 3 tony martwych ryb. Najwięcej gromadziło się w Krajniku Dolnym.
Śnięte ryby na rzece Ner. Zwołano sztab kryzysowy
W niedzielę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert także do mieszkańców powiatu kolskiego (Wielkopolskie). Wcześniej ostrzeżenia skierowano do dwóch łódzkich powiatów - łęczyckiego i poddębickiego. RCB ostrzega, by nie wchodzić do Neru i nie korzystać z wody z tej rzeki.
Katastrofa ekologiczna. Policja szuka sprawców
Policja utworzyła tymczasem specjalny numer 600940690, pod który można dzwonić, jeśli ma się informacje o sprawcach katastrofy ekologicznej na Odrze. Komendant główny policji wyznaczył 1 mln zł nagrody za pomoc w wykryciu sprawców katastrofy ekologicznej.
Czytaj więcej: Co zatruło ryby w Odrze? Są pierwsze wyniki badań
"Informacje można przekazywać dzwoniąc m. in. pod numer tel. 600940690 utworzony specjalnie w związku z prowadzonymi czynnościami i wyznaczeniem nagrody" - przekazała policja dodając, że można również kontaktować się z każdą jednostką w kraju. "Gwarantujemy anonimowość" - podkreślają policjanci.
Policja apeluje także do świadków o zgłaszanie się. Poszukiwany jest kontakt z mężczyznami, którzy 27 lipca zauważyli w Odrze śnięte ryby. Informację przekazali kierownikowi stopnia wodnego w Oławie.
Zatruta Odra. Katastrofa ekologiczna w Polsce
O prawdopodobnym zatruciu Odry jako pierwsze, w lipcu poinformowało Oławskie koło PZW. Związek interweniował, usuwając martwe ryby i zabezpieczając teren rzeki. Pod koniec lipca do inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wpłynęło pierwsze zawiadomienie o prawdopodobnym skażeniu Odry. Wykonane na początku sierpnia badania na próbkach z pięciu ujęć wskazały, że rzeka jest zanieczyszczona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne zgłoszenia napływały lawinowo. Początkowo o zatruciu Odry informowano w miejscowościach znajdujących się na Dolnym Śląsku, jednak później kolejne przypadki śniętych, martwych ryb znaleziono w województwie lubuskim. Rzeka przepływa przez duże miasta, takie jak Wrocław czy Zielona Góra. W tych, jak i innych miejscowościach ogłoszono zakaz kąpieli w skażonej wodzie, zalecono także omijanie jej okolic.
(Źródło: RCB, WP, RMF FM)