Śnięte ryby na rzece Ner. Zwołano sztab kryzysowy

Na rzece Ner, na granicy powiatów poddębickiego i łęczyckiego, znaleziono znaczną liczbę śniętych ryb - informuje rzeczniczka wojewody łódzkiego. W związku z niepokojącą sytuacją zwołano posiedzenie sztabu kryzysowego.

HOHENWUTZEN, GERMANY - AUGUST 12: Fish lie dead on the western bank of the Oder River on August 12, 2022 at Hohenwutzen, Germany. Tens of thousands of fish have turned up dead in recent days along the Oder River that forms the border between Germany and Poland. German authorities say they have detected high levels of mercury in the river and suspect a possible industrial accident up stream in Poland as the cause. Meanwhile people are urged not to bathe in nor to let animals drink from the Oder. (Photo by Sean Gallup/Getty Images)Znaleziono śnięte ryby w rzece Ner. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © GETTY | Sean Gallup

W sprawie śniętych ryb na Nerze wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński jest w kontakcie z marszałkiem województwa łódzkiego Grzegorzem Schreiberem - przekazuje rzeczniczka wojewody Dagmara Zalewska.

- Na razie trwają badania. Monitorujemy i analizujemy sytuację. Znaczną liczbę śniętych ryb znaleziono na rzece Ner w trzech miejscach na granicy powiatów poddębickiego i łęczyckiego - podkreśliła w rozmowie z Polską Agencją Prasową Zalewska.

Wojewoda Tobiasz Bocheński zwołał sztab kryzysowy. Ner to rzeka przepływająca przez województwa łódzkie i wielkopolskie stanowiąca prawy dopływ Warty.

Zatruta Odra. Trwa śledztwo

Tymczasem trwa wyjaśnianie przyczyn poważnego skażenia Odry. Policja apeluje do świadków o zgłaszanie się. Poszukiwany jest kontakt z mężczyznami, którzy 27 lipca zauważyli w Odrze śnięte ryby. Informację przekazali kierownikowi stopnia wodnego w Oławie.

W sobotę premier na konferencji prasowej podał nowe informacje dotyczące działań prowadzonych w ramach wyjaśnienia, co stało się z wodą w Odrze. Premier poinformował, że o sytuacji dowiedział się dopiero 9/10 sierpnia.

- Doszło tu do opieszałości niektórych służb i dlatego zarządziłem codzienne raportowanie. Wyciągam konsekwencje kadrowe. (...) Najważniejsze jest to, żeby uporać się szybko z tą katastrofą i zapobiegać takim wydarzeniom na przyszłość. (...) Chcemy wiedzieć, kto jest winny i ukarać winnych ekologicznego przestępstwa. Doszło do zrzutu jakichś substancji - mówił w sobotę premier.

- 9 sierpnia wieczorem lub 10 sierpnia dowiedziałem się o stanie Odry. Z pewnością dowiedziałem się za późno, dlatego mówię o opieszałości służb - podkreślił premier, dopytywany o to, kiedy otrzymał informację o katastrofie.

Mateusz Morawiecki zapowiedział też wyznaczenie nagrody za wskazanie sprawcy skażenia Odry. Nagroda za pomoc w wykryciu sprawcy będzie wynosić aż 1 mln złotych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śnięte ryby w zatrutej Odrze. "Odór rozkładających się ciał jest przeraźliwy"

Zatruta Odra. Katastrofa ekologiczna w Polsce

O prawdopodobnym zatruciu Odry jako pierwsze, w lipcu poinformowało Oławskie koło PZW. Związek interweniował, usuwając martwe ryby i zabezpieczając teren rzeki. Pod koniec lipca do inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska wpłynęło pierwsze zawiadomienie o prawdopodobnym skażeniu Odry. Wykonane na początku sierpnia badania na próbkach z pięciu ujęć wskazały, że rzeka jest zanieczyszczona.

Kolejne zgłoszenia napływały lawinowo. Początkowo o zatruciu Odry informowano w miejscowościach znajdujących się na Dolnym Śląsku, jednak później kolejne przypadki śniętych, martwych ryb znaleziono w województwie lubuskim. Rzeka przepływa przez duże miasta, takie jak Wrocław czy Zielona Góra. W tych, jak i innych miejscowościach ogłoszono zakaz kąpieli w skażonej wodzie, zalecono także omijanie jej okolic.

11 sierpnia Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że podjęto kontrolę stanu Odry w pięciu województwach. Codziennie odbywają się pobory prób Odry, pod kątem ustalenia obecnego stanu wody. "Nasze aktualne wyniki nie stwierdzają obecności substancji toksycznych, w tym mezytylenu, w Odrze. Jednocześnie potwierdzamy podwyższony parametr natlenienia wody" - podał GIOŚ.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie