SLD w tarapatach. Przez źle przelane 120 zł może stracić miliony
Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Sojuszu Lewicy Demokratycznej za 2016 rok. Partia może stracić niemal 6,5 mln zł, a wszystko przez, niewielką w skali budżetu ugrupowania, kwotę błędnie przelaną podczas wyborów samorządowych na Dolnym Śląsku.
03.10.2017 | aktual.: 25.03.2022 13:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
PKW zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania tej partii z wyborów uzupełniających do Rady Miasta Oleśnicy z 29 maja 2016 r.
"Komitet ten przyjął i wydatkował na cele związane z wyborami środki finansowe w wysokości 120 zł pozyskane od osoby fizycznej po dniu wyborów, co zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego, stanowi podstawę do odrzucenia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego" - napisała PKW w komunikacie.
Zaznaczono, że odpowiedni przepis ustawy o partiach politycznych "ma charakter kategoryczny i nie pozostawia żadnego marginesu ocen". To oznacza, że SLD może stracić subwencję od stycznia przyszłego roku aż do wyborów parlamentarnych w 2019 r. Subwencja SLD w 2016 r. wyniosła ok. 3,2 mln zł.
- Będziemy odwoływać się do Sądu Najwyższego - zapowiada Anna-Maria Żukowska, rzeczniczka SLD. Partia ma na złożenie skargi tydzień, licząc od dnia doręczenia uzasadnienia decyzji PKW.
Zobacz także
Bez decyzji ws. PiS
PKW poinformowała także na swojej stronie internetowej, że bez zastrzeżeń zostało przyjęte m.in. sprawozdanie PO. Komisja przyjęła - ze wskazaniem uchybień - sprawozdania m.in. Nowoczesnej, PSL, Unii Europejskich Demokratów, Solidarnej Polski, Partii Razem i Polski Razem.
- Trwa badanie sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości - poinformowała Anna Godzwon z Biura Prasowego PKW.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek powiedziała, że sprawozdanie do PKW zostało złożone w terminie i było sprawdzane przez biegłego rewidenta, który - jak zaznaczyła - "wydał pozytywną opinię na temat tego sprawozdania".
Źródła: gazeta.pl, PAP