Co się dzieje z poparciem dla PiS? Jest nowy sondaż prezydencki

Na czele stawki w najnowszym sondażu prezydenckim znalazł się Rafał Trzaskowski z poparciem 32,53 proc. respondentów. Druga pozycja może zaskakiwać.

Kandydata Prawa i Sprawiedliwości wyprzedził Szymon Hołownia, na którego chciałoby zagłosować 25,21 proc. osób. Były premier Mateusz Morawiecki znalazł się dopiero na miejscu trzecim z poparciem 20,92 proc. osób.

Pozostali kandydaci na razie nie liczą się w walce o tytuł głowy państwa. Krzysztof Bosak miał 7,66 proc. głosów, Władysław Kosiniak-Kamysz 5,45 proc., Adrian Zandberg 2,65 proc., Dorota Gawryluk 1,89 proc., a Krzysztof Stanowski 1,11 proc.

Gdyby rzeczywiście tak wyglądało poparcie w pierwszej turze wyborów prezydenckich, kandydata PiS zabrakłoby w dogrywce.

- Taki wynik pogłębiłby trwający proces dekompozycji obozu tzw. Zjednoczonej Prawicy i mógłby skutkować znaczącymi przeobrażeniami na polskiej scenie politycznej - mówi "Super Expressowi" politolog dr Adam Kądziela z Uniwersytetu Warszawskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sondaż Instytutu Badań Pollster zrealizowano 11 lutego metodą CAWI na próbie 1060 dorosłych Polaków.

Powstały w dniach 10-11 lutego sondaż United Surveys dla WP pokazywał tych samych polityków na pierwszych trzech miejscach, ale w odwrotnej kolejności. Prowadził Szymon Hołownia (24,8 proc.), wyprzedzający Mateusza Morawieckiego (24,3 proc.) i Rafała Trzaskowskiego (22,2 proc.).

Z kolei w sondażu IBRiS dla Radia Zet (9-10 lutego) Rafał Trzaskowski miał 28,3 proc. popierających, Szymon Hołownia 24 proc., a na trzecim miejscu znalazł się inny możliwy kandydat PiS - Tobiasz Bocheński - z poparciem 16,1 proc. respondentów.

Czytaj także:

Kto za Dudę? Mamy nowy sondaż. "Prawdopodobnie wygra te wybory"

Sondaż prezydencki. Polacy powiedzieli, jak chcą głosować

Źródło: "Super Express", WP