Trwa ładowanie...

Plotki wokół kandydatury Gawryluk na prezydenta. Sama odsłoniła karty

- Te pytania o politykę robią się niestosowne - powiedziała Dorota Gawryluk w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", zapytana o to, czy zamierza kandydować w najbliższych wyborach prezydenckich. Prezenterka wyjaśniła, co oznacza jej slogan "Lepsza Polska".

Dorota GawrylukDorota GawrylukŹródło: East News, fot: Adam Jankowski/REPORTER
d3we6hx
d3we6hx

W momencie, gdy w Polsce rządy objęła koalicja z Donaldem Tuskiem na czele, Dorota Gawryluk przestała kierować publicystyką w Polsacie, czym zajmowała się od 2018 r. W grudniu została odwołana ze swojego stanowiska, by stać się dyrektorką pionu kanałów tematycznych, m.in. Polsat Rodzina i Polsat Games. Obecnie można oglądać banery z jej podobizną i hasłem "Lepsza Polska", co rozdmuchało prawdziwą lawinę komentarzy w sieci.

Gawryluk dementuje plotki

Jak twierdzi prezenterka w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", krążące w mediach informacje na temat jej rzekomej kandydatury w wyborach prezydenckich są zwykłą plotką. Jej zdaniem pogłoski te mają swoje źródło właśnie we wspomnianym banerze, który w rzeczywistości ma za zadanie jedynie promować jej nowy program na antenie Polsatu. Już od marca Gawryluk będzie prowadzić "Lepszą Polskę".

- Baner tego programu wygląda jak plakat wyborczy, bo jest slogan plus moja twarz i mam podejrzenie, że właśnie to zestawienie legło u podstaw plotki: oto Gawryluk ma hasło "Lepsza Polska"! Czyli będę startować - tłumaczy Gawryluk.

d3we6hx

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: "Niech mnie straszą, niech mi grożą". Hołownia odpowiedział Kamińskiemu i Wąsikowi

Dopytywana wprost, czy na pewno nie będzie kandydować, prezenterka Polsatu tłumaczy, że swoją misję tworzenia lepszej Polski chce realizować jedynie na antenie telewizji. - Już chyba odpowiedziałam. Nie. Chcę budować lepszą Polskę, ale w Polsacie, porządnie wykonując swoją dziennikarską pracę - powiedziała, dodając, że "pytania o politykę robią się niestosowne".

Prezenterka nie chciała ponadto zdradzić, która partia polityczna jest jej najbliższa. Zaznaczyła, że "w pewnych sprawach rację ma koalicja, a w innych sprawach PiS", dodając, że jest to "wręcz krępujące, że musimy mówić sobie takie oczywistości".

d3we6hx

Źródło: Gazeta Wyborcza

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3we6hx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3we6hx
Więcej tematów