Poufne spotkanie liderów opozycji. Rozmowy nt. paktu senackiego?
Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Czarzasty i Szymon Hołownia spotkali się we wtorek w Pałacu Kultury i Nauki. Z nieoficjalnych doniesień medialnych wynika, że politycy omawiali szczegóły dot. paktu senackiego.
Informację o poufnym spotkaniu liderów partii opozycyjnych przekazał Polsat News. Stacja wskazała, że w negocjacjach dot. paktu senackiego uczestniczy Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Czarzasty i Szymon Hołownia.
Wszystkie strony porozumienia dążą do tego, by mieć swoich przedstawicieli w Senacie. Nie w każdym okręgu będą jednak w stanie pokonać członków Zjednoczonej Prawicy. Istnieją jednak takie, w których politycy opozycji są faworytami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Do uzgodnienia zostały jeszcze trzy okręgi: na Śląsku, wielkopolski i jeden z warszawskich. W przypadku tego ostatniego gotowość do startu ogłaszał już prof. Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich" - czytamy.
Wiele niejasności
Partie opozycyjne zdecydowały też, że w niektórych okręgach nie wystawią swoich kandydatów, by wesprzeć niezależnych polityków. Ugrupowania planują "podzielić się" miejscami w Senacie w następujący sposób: 40 miejsc dla PO, kilka dla Lewicy, PSL i Polski 2050.
W kuluarach mówi się też o powrocie do parlamentu Waldemara Pawlaka. Były premier miałby startować z ramienia PSL z okręgu płockiego. Na razie nie wiadomo jaką decyzje podejmie Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy. Ugrupowania deklarowały wcześniej, że ich przedstawiciele będą startować w każdym okręgu.
Pakt senacki
Pakt senacki zakłada, że partie opozycyjne (strony porozumienia - przyp. red.) nie będą wystawiać przeciw sobie kandydatów w wyborach do Senatu, ale we wszystkich okręgach wystawią wspólnych kandydatów.
Będą oni wywodzić się ze wszystkich ugrupowań w proporcji proporcjonalnej do sondażowego poparcia dla każdego z nich oraz przy uwzględnieniu największych szans w określonym okręgu. Pierwszeństwo w kandydowaniu w ramach paktu będą mieli obecni senatorowie, należący do klubów opozycyjnych.
Pierwszy pakt senacki zawarły przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku: Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni), Komitet Wyborczy SLD (SLD, Lewica Razem, Wiosna) i PSL - Koalicja Polska (m.in. PSL i Kukiz'15). W ramach paktu w zdecydowanej większości okręgów opozycja wystawiła przeciwko PiS tylko jednego kandydata na senatora. Dzięki temu opozycja wspólnie wygrała wybory do Senatu - uzyskując 51 na 100 mandatów.
Źródło: Polsat News/PAP