Finał poszukiwań Titana. Nikt nie przeżył [RELACJA NA ŻYWO]
Najnowsze informacje o łodzi Titan. Media wieczorem czasu polskiego poinformowały o odkryciu szczątków Titana w pobliżu wraku Titanica. Następnie OceanGate przekazała, że zginęli wszyscy pasażerowie łodzi, która poszukiwana była od niedzieli.
22.06.2023 | aktual.: 22.06.2023 21:12
Około 18 czasu polskiego w mediach pojawiła się wspomniana informacja o odnalezieniu szczątków w pobliżu wraku słynnego Titanica. To zdalnie sterowany pojazd podwodny (ROV) odnalazł szczątki - potwierdziła amerykańska Straż Wybrzeża (USCG). Jak podała jako pierwsza stacja Sky News, to szczątki Tiana
Kilka godzin później Firma OceanGate przekazała, że zginęły wszystkie osoby na pokładzie łodzi podwodnej Titan.
Czwartek był kolejnym dniem prowadzenia akcji poszukiwawczo-ratunkowej załogi łodzi Titan. - Akcja będzie kontynuowana przez cały czwartek - ogłosił po godz. 16 czasu polskiego dowódca 1. dystryktu amerykańskiej Straży Wybrzeża, kontradmirał John Mauger.
John Mauger podkreślił wówczas, że "nadzieja nie zgasła" z uwagi na sprzyjające poszukiwaniom warunki w północnym Atlantyku. Dopytywany o dźwięki, które w międzyczasie odnotowały ekipy poszukiwawcze, Mauger wyjaśnił, że nie zakończyła się ich analiza.
Nowe informacje. Minęła "godzina zero", co dalej z Titanem?
Według ekspertów tlen na pokładzie Titana miał skończyć się około godziny 13 czasu polskiego. Wyliczenia dotyczące 96-godzinnego zapasu tlenu, o którym mówi się od czasu utraty kontaktu z łodzią, oparte są na zużyciu tlenu przez przeciętne osoby o średnim metabolizmie - wyjaśnia w rozmowie z "The Guardian" Glen Singleman, specjalista od medycyny ekstremalnej.
Frank Owen, ekspert od poszukiwań i ratownictwa okrętów podwodnych, ostrzegał jednak, by nie przyjmować tych szacowań bezkrytycznie. Tlen mógłby starczyć na dłużej, jeżeli przebywający na pokładzie łodzi gospodarowaliby nim oszczędnie - wyjaśniał wcześniej w rozmowie z "The Guardian".
Titan. Tu potrzebny byłby cud
- Potrzebujemy cudu. Dobrą wiadomością jest to, że cuda mogą się zdarzyć - mówił z kolei w CNN David Gallo, starszy doradca ds. Inicjatyw strategicznych w RMS Titanic Inc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos, przed podaniem informacji przez media o odnalezieniu szczątków, zabrał także współzałożyciel OceanGate - właściciela zaginionej łodzi. - Jestem pewien, że Stockton i reszta załogi już (parę) dni temu zdali sobie sprawę, że najlepszą rzeczą, jaką mogą zrobić, by zapewnić sobie ratunek, jest przedłużenie (czasu wykorzystania) tych zapasów (tlenu) poprzez relaksowanie się tak bardzo, jak to możliwe - tłumaczył Soehnlein w oświadczeniu cytowanym przez "Washington Post".
Biznesmen założył OceanGate wraz z Rushem w 2009 r. i odszedł z firmy w 2013 r., ale pozostaje udziałowcem. - Mocno wierzę w to, że okno czasowe dla ich uratowania jest większe, niż uważa większość ludzi - dodał.
Łódź podwodna Titan. Nowy komunikat straży przybrzeżnej
W czwartek amerykańska straż przybrzeżna informuje, że zdalnie sterowany kanadyjski statek dotarł do "dna morskiego" i rozpoczął poszukiwania Titana.
Dodano, że "francuski statek L'Atalante przygotowuje swój ROV do wejścia na wodę".
Eksperci wskazują na dodatkowe utrudnienie. Nawet po odnalezieniu Titana, operacja wydobycia łodzi nie będzie szybka.
- Jeśli nawet uda się zlokalizować zaginioną łódź podwodną, jej wydobycie zajmie wiele godzin - powiedział dr David Gallo, badacz głębin morskich, cytowany przez "The Guardian".
Łódź Titan poszukiwana od niedzieli
Titan, mała komercyjna łódź podwodna firmy OceanGate, poszukiwana była od niedzieli, kiedy straciła łączność 105 minut po rozpoczęciu czterokilometrowej podróży na dno Atlantyku, by zwiedzić wrak Titanica.
W obszar poszukiwań na Atlantyku wysłano zaawansowany sprzęt ratunkowy. We wtorek i środę słyszano odgłosy uderzeń.
Na jej pokładzie znajdowali się brytyjski miliarder i podróżnik Hamish Harding, pochodzący z jednej z najbogatszych pakistańskich rodzin Shahzada Dawood i jego syn Suleman, współzałożyciel OceanGate Stockton Rush oraz francuski nurek Paul-Henry Nargeolet.
Źródło: PAP, CNN, "The Guardian"