Zaginięcie Titana. Tak wygląda wnętrze łodzi. Jeden guzik i pad od konsoli
Od niedzieli (18 czerwca) media na całym świecie relacjonują poszukiwania łodzi podwodnej, która zaginęła na północnym Atlantyku. Szanse na przeżycie pasażerów z każdą sekundą maleją. Uwagę wielu osób zwraca fakt, czym sterowany jest Titan.
Zaginiona łódź podwodna Titan
To miał być rekreacyjny rejs. Wzięło w nim udział pięć osób, w tym miliarder Hamish Harding. Niestety coś poszło nie tak i łączność z łodzią została zerwana w niedzielę (18 czerwca).
Zaginięcie Titana
W czwartek (22 czerwca) około godziny 13:08 naszego czasu w kapsule ma skończyć się tlen. Straż Przybrzeża USA poinformowała we wtorek (20 czerwca), że w rejonie poszukiwań kanadyjski samolot wykrył podwodne odgłosy. Poszukiwania nadal trwają.
W 2022 r. telewizja CBS zrealizowała reportaż z rejsu do wraku Titanica na pokładzie Titana. Redaktor David Pogue stwierdził, że wiele elementów łodzi "wyglądało na zaimprowizowane". Osoby, które wsiadły na pokład rejsu, kosztującego 250 tys. dolarów, musiały również podpisać umowę, w której był zapis mówiący o tym, że łódź jest eksperymentalna. Titan nie był poddany certyfikacji przez żadną organizację, a producent ostrzegał, że podróż może zakończyć się nawet śmiercią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Załodze "kończy się tlen". Złe wieści z poszukiwań łodzi podwodnej Titan
Zaskakujący ster Titana. To pad za około 120 zł
Łódź podwodna zaginęła na głębokości ponad 2 km. W nagraniu umieszczonym na TikToku przez Daily Mail widać, że Titan sterowany jest za pomocą pada do gier marki Logitech. Najbardziej zaskakująca okazuje się wartość kontrolera - jest on wart 30 dolarów, czyli około 122 zł.
Pady są używane nawet przez wojskowych pilotów dronów, ale w tym przypadku najwięcej kontrowersji budzi jakość urządzenia. Milionerzy zarządzający tak niebezpiecznym przedsięwzięciem wybrali pad Logitech G F710. Urządzenie to zostało dopuszczone do sprzedaży komercyjnej 13 lat temu.
Forbes poprosił Logitech o komentarz. Niestety firma technologiczna nie odpowiedziała. Redaktorzy czasopisma nie winią jednak firmy Logitech, nawet jeśli kontroler mógł zawinić. Pad nie został wyprodukowany do sterowania łodziami podwodnymi. To OceanGate postanowiło umieścić w swojej łodzi kontroler stworzony do gier i zabaw.
Czytaj również:
