Trwa ładowanie...

Niewiarygodne słowa z Kremla. Padły pochwały dla Zełenskiego

- Zełenski, choć jest prezydentem kraju obecnie wrogiego Federacji Rosyjskiej, nadal jest stanowczym, pewnym siebie, pragmatycznym, miłym facetem. Nie mogę powiedzieć tego samego o Nevzorovie – odpowiedział Jewgienij Prigożyn. To rosyjski biznesmen, bliski współpracownik Władimira Putina, właściciel tzw. fabryki trolli, który niedawno przyznał się do założenia grupy Wagnera.

Jewgienij Prigożyn nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "miłym facetem"Jewgienij Prigożyn nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "miłym facetem"Źródło: PAP, Twitter
d32l1eg
d32l1eg

Jewgienij Wiktorowicz Prigożyn – rosyjski biznesmen, bliski współpracownik Władimira Putina, właściciel tzw. fabryki trolli, który niedawno przyznał się do założenia grupy Wagnera, został zapytany przez jednego z dziennikarzy o to, kto jest dziś bardziej niebezpieczny dla Rosji.

"Kucharz Putina": Zełenski to miły facet

Padło nazwisko dziennikarza Aleksandra Nevzorova (wyjechał z Rosji i został uznany za zagranicznego agenta - krytykuje kraj i operację specjalną) i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

- Porównujesz Nevzorova i Zełenskiego. Zełenski, choć jest prezydentem kraju wrogiego obecnie Federacji Rosyjskiej, nadal jest stanowczym, pewnym siebie, pragmatycznym, miłym facetem. Nie mogę powiedzieć tego samego o Nevzorovie – odpowiedział Prigożyn rosyjskiemu wydaniu MK.

"Kucharz Putina" oskarża

O Prigożynie pisał niedawno m.in. Instytut Studiów nad Wojną. "Jewgienij Prigożyn tworzy rozbieżności w rosyjskich władzach" - twierdził amerykański think tank. Prigożyn oskarżył rosyjskich urzędników, że "opowiadają się przeciwko interesom ludności".

d32l1eg

Eksperci podkreślili w analizie, że Prigożyn "nadal tworzy rozbieżności w rosyjskim rządzie" w związku z budowaną tzw. linią Wagnera. Chodzi o pasmo umocnień na północnym wschodzie Ukrainy.

Prigożyn, jeden z szefów grupy Wagnera, twierdził, że jego zespół inżynierów buduje rozległą ufortyfikowaną linię obrony w okupowanym przez Rosję obwodzie ługańskim i zamieścił w internecie mapę pokazującą planowany zasięg projektu.

Ta budowa okazuje się jednak kością niezgody. Wydaje się, że wątek ten nie jest zbieżny z rozpowszechnianą przez Kreml narracją na temat przebiegu wojny - czytamy w raporcie Amerykanów.

Prigożyn oskarża rosyjskich urzędników

Kanały w Telegramie związane z Prigożynem i grupą Wagnera podały, że rosyjscy regionalni urzędnicy wstrzymali rozszerzenie "linii Wagnera" tworzonej wzdłuż linii frontu w obwodzie ługańskim i donieckim oraz w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim.

d32l1eg

Prigożyn określił rosyjskich urzędników jako "wrogich biurokratów". Oskarżył ich o to, że "bezpośrednio opowiadają się przeciwko interesom ludności" i nie bronią jej.

Jak podkreśla ISW, "rosyjska społeczność nacjonalistyczna niejednokrotnie oskarżała Kreml o to, że nie jest on w stanie obronić granicy obwodu biełgorodzkiego", graniczącego z Ukrainą. Możliwe, że Prigożyn stara się wzmocnić ich żądania - wskazują analitycy.

"Kreml najpewniej próbuje utrzymać swoje ograniczone ramy wojny, co zapewne będzie irytować społeczność nacjonalistyczną, którą niepokoi brak obrony wokół obwodu biełgorodzkiego" - napisano.

d32l1eg

Źródło: mk.ru / PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d32l1eg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d32l1eg
Więcej tematów