Europoseł AfD w Republice. Wypunktowano jego wypowiedzi
Europoseł AfD Tomasz Froelich gościł w nowym odcinku programu Miłosza Kłeczka w TV Republice. Jego kontrowersyjne oraz nieprawdziwe wypowiedzi wypunktował potem w obszernym komentarzu redaktor naczelny serwisu Energetyka24 Jakub Wiech.
W ostatnio wyemitowanym odcinku programu Miłosza Kłeczka w TV Republice jako gość pojawił się niemiecki polityk polskiego pochodzenia, europoseł prawicowo-populistycznej Alternatywy dla Niemiec Tomasz Froelich.
Na reakcję po jego pełnych kontrowersji słowach oraz nieprawdziwych wypowiedziach nie trzeba było długo czekać - na platformie X opisał je redaktor naczelny serwisu Energetyka24 Jakub Wiech, przekazując, że "w telewizji Republika poseł Froelich kłamie w obronie Nord Streamu".
Zaskakujące słowa na kongresie PiS. Poseł nie zamierza się wycofać
"Po pierwsze, poseł Froelich relatywizuje Nord Stream, mówiąc, że krytyka w stylu 'ten gazociąg zasilał kasę Rosji' może odnosić się do każdej transakcji z Rosjanami" - napisał Wiech, dodając natychmiast:
"No nie - bo w Nord Streamach nie chodziło o to, że Rosja na nich zarabia, gdyż Rosjanom koszty budowy Nord Stream 2 zwróciłyby się gdzieś w okolicach 2050 r. (Sbierbank to policzył). Gazociągi Nord Stream miały dla Rosji przede wszystkim znaczenie GEOPOLITYCZNE. Umożliwiały przerzucenie tranzytu gazu z Ukrainy na Bałtyk - i pełnoformatową agresję na ten kraj".
Europoseł AfD wystąpił w Republice, mówił o Ukrainie. "To nieprawda"
Jak dalej wyszczególnił, poseł Froelich oświadczył też, jakoby Ukraina importowała gaz z Rosji do 2025 r. "To nieprawda. Ukraina przestała kupować gaz z Rosji w roku 2015, później przesyłała go tylko przez swoje terytorium, ale odbierali go klienci w Unii Europejskiej, nie Ukraińcy" - podkreślił dziennikarz.
"Po trzecie, poseł Froelich mówi o przesyle gazu przez Jamał. Ten przesył szedł głównie do Niemiec, Polska ograniczała odbiór gazu z Rosji, a w 2022 r. była gotowa do całkowitego zakończenia importu z kierunku rosyjskiego, gdyż konsekwentnie dywersyfikowaliśmy dostawy. I teraz nikt poważny w Polsce nie mówi o powrocie do importu gazu z Rosji. Tymczasem ugrupowanie posła Froelicha chce… wskrzeszenia Nord Streamu" - napisał też Wiech.
W kolejnym poście na platformie X Wiech zwrócił też uwagę na pytanie Kłeczka dotyczące tego, czy warto było ściągać tani rosyjski gaz do Niemiec kosztem tego, co wydarzyło się w 2014 i 2022 roku, na co Froelich oświadczył: - Ja, jak już mówiłem, dla mnie to nie jest wszystko czarne i białe jak spojrzymy na ten konflikt na Ukrainie. Ja na przykład uważam, że błędem były w ogóle próby wciągnięcia Ukrainy do struktur NATO, do struktur Unii Europejskiej.
Źródło: X