Lex pilot - co to? Założenia rządowej ustawy
Projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej, nazywanej Lex pilot wzbudza wiele kontrowersji. Wszystko za sprawą jego z zapisów, m.in. tego, zgodnie z którym kolejność kanałów telewizyjnych miałaby zostać z góry narzucona. Czym jest Lex pilot? Kiedy zacznie obowiązywać?
Lex pilot to potoczna nazwa projektu ustawy forsowanego przez rząd. Z jego treścią nie zgadza się wielu polityków, przedstawicieli mediów i ekspertów. Zapisy pozwoliłyby bowiem m.in. na dostęp służb (np. Służby Kontrwywiadu Wojskowego, CBA, ABW, Agencji Wywiadu) do komunikatorów obywateli, nałożenie na polskie sieci kablowe obowiązku zapewnienia dostępu do pojedynczych kanałów oraz ułożenie kanałów telewizyjnych w określonej kolejności.
Lex pilot - ustawa. Co zakłada projekt?
Rządowy projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej, nazywanej Lex pilot wciąż znajduje się w procesie legislacji. 6 marca 2023 roku odbyło się wysłuchanie publiczne - obecnie akt prawny liczy ponad 300 stron. Najważniejszymi założeniami ustawy Lex pilot są:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Już teraz liczą na Dudę. PiS "chce ukraść Polakom" wybór
- obowiązek ustawiania kanałów TVP (TVP 1, TVP 2, TVP 3, TVP Info, TVP Kultura) na pierwszych pięciu miejscach na pilocie
- podwyższenie opłat za usługę telewizji (w myśl założeń regulacji wskazanych w ustawie)
- blokada w ciągu 6 godzin każdej strony internetowej, którą prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej wskaże jako nieodpowiednią
- rozszerzenie dostępu służb do danych komunikatorów internetowych (takich, jak np. Messenger).
Dodatkowo prezes UKE ma uzyskać prawo do wskazania operatorowi przesyłającemu sygnał telewizyjny rekomendowanego urządzenia oraz oprogramowania. Operator będzie miał obowiązek jego instalacji.
Lex Pilot w Sejmie. Sprzeciw opozycji i ekspertów
Zdaniem rządu, wprowadzenie ustawy m.in. zapewni Polakom łatwy dostęp do "ulubionych kanałów", a także pozwoli ujednolicić prawo. Jak wskazywał Paweł Lewandowski, podsekretarz stanu w KPRM, zapisy dotyczące dostępu służb do komunikatorów są obecne w obowiązującej ustawie Prawo telekomunikacyjne, przyjętej w 2004 roku. - To są te przepisy, o których państwo mówicie, że pozwalają służbom bez ograniczeń kogokolwiek inwigilować. Unowocześniamy te przepisy w dwóch aspektach. Po pierwsze, wcześniejsze przepisy dotyczą tylko operatorów telekomunikacyjnych, a obecnie procedowane będą dotyczyły też innych form komunikowania się. Po drugie, poprzednio na wniosek służb należało udostępnić takie dane, a teraz będzie możliwość odwołania się od takiej decyzji - wskazywał.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Innego zdania na temat projektu ustawy są politycy opozycji, prawnicy, eksperci i przedsiębiorcy. Zdaniem Fundacji Forum Konsumentów, procedowane zapisy naruszają prawa konsumenckie - "projekt ustawy #LEXpilot to ewidentne naruszenie praw i wolności #konsumentów. To przykład nadregulacji oraz negatywnych konsekwencji dla konsumentów, w tym wyższych kosztów za dostęp do płatnej telewizji" - informują za pośrednictwem Twittera.
Trwa ładowanie wpisu: twitter