Kaczyński w rządzie. "Będzie brał pieniądze i nie wypełniał funkcji"
Jarosław Kaczyński po przerwie postanowił wrócić do rządu. Kiedy w zeszłym roku rezygnował z funkcji wicepremiera, mówił, że trudne jest łączenie dwóch funkcji: prezesa partii i wicepremiera. "Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński 'będzie brał pieniądze i prawie nie wypełniał funkcji wicepremiera'" - komentuje Patryk Michalski dziennikarz Wirtualnej Polski.
Kaczyński w rządzie. "Będzie brał pieniądze i nie wypełniał funkcji"
Jarosław Kaczyński zdecydował się wrócić do rządu po rocznej przerwie. W czerwcu 2022 r. zrezygnował on z pełnienia funkcji wicepremiera i kierującego komitetem ds. bezpieczeństwa.
Składając rezygnację, tłumaczył, że trudno łączyć dwie funkcje: prezesa partii i wicepremiera. - Łączenie tych dwóch funkcji byłoby możliwe na takiej zasadzie, że prawie nie bywam w Kancelarii Premiera, prawie nie wypełniam funkcji wicepremiera, ale biorę pensję. Ja takich zasad nie uznaję - mówił Kaczyński w czerwcu 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczyński wraca do rząd. "Zachowuje się jak Piłsudski za sanacji"
Co zmieniło się od tamtej pory? Prezes chciał skupić się na wyborach, a te coraz bliżej. "Wygląda na to, że Jarosław Kaczyński 'będzie brał pieniądze i prawie nie wypełniał funkcji wicepremiera'" - pisze na Twitterze Patryk Michalski dziennikarz Wirtualnej Polski.
Jak zauważa, Kaczyński "sam mówił w TVP, że dalsze łączenie obu funkcji właśnie to by oznaczało".
Rewolucja w rządzie. Jeden premier i jeden wicepremier
W środę w południe w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda powołał na stanowisko wicepremiera prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Jednocześnie ze stanowiska wicepremiera odwołani mają zostać szef MON Mariusz Błaszczak, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, Henryk Kowalczyk i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Jarosław Kaczyński nie wróci jednak na poprzednie stanowisko wicepremiera ds. bezpieczeństwa państwa - twierdzą źródła Wirtualnej Polski w PiS. - Prezes będzie wicepremierem "od wszystkiego", bez jednej konkretnej dziedziny. Ma spinać cały rząd i pokazać, że przywiązuje wagę do wszystkich kluczowych dziedzin związanych z funkcjonowaniem państwa - przyznaje nasz informator.
