Gorąco w północnym Izraelu. Grad rakiet znad Libanu

W czwartek późnym wieczorem na północny Izrael zostały wystrzelone rakiety z wyrzutni znajdujących się w Libanie. Do ataku przyznał się Hezbollah. Na ostrzał szybko zareagowała izraelska armia.

Gorąco w północnym Izraelu. Grad rakiet znad Libanu
Gorąco w północnym Izraelu. Grad rakiet znad Libanu
Źródło zdjęć: © Twitter
Maciej Zubel

Nagrania z wieczornego ataku pojawiły się w mediach społecznościowych. Widać na nich kilka białych punktów na nocnym niebie. Z relacji wynika, że to rakiety wystrzelone przez Hezbollah w kierunku Izraela.

Agencja AFP, powołując się na informacje z izraelskiej armii, przekazała przed północą, że wyrzutnia, której użył Hezbollah do ataku, została zniszczona.

Na razie brak informacji o ewentualnych stratach po stronie Izraela. W przeszłości większość pocisków użytych do ataków na Izrael było neutralizowanych jeszcze przed dotarciem do celu przez izraelską obronę przeciwrakietową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: spektakularna eksplozja na froncie. Rosyjski T-90 rozerwany na kawałki

Groźby pod adresem Izraela. "Przekroczył czerwoną linię"

Wcześniej przywódca Hezbollahu Hasan Nasrallah oświadczył, że po śmierci Szukra "wojna z Izraelem weszła w nową fazę". ­- Izrael przekroczył czerwoną linię i musi spodziewać się wściekłości i zemsty - zapowiedział.

Hezbollah utrzymuje, że nie odpowiada za sobotni atak na miasteczko Madżdal Szams na kontrolowanych przez Izrael Wzgórzach Golan, w którym zginęło 12 dzieci i nastolatków. Według władz w Jerozolimie Szukr był osobiście odpowiedzialny zarówno za ten, jak i inne wymierzone w Izrael ataki, dlatego został zabity.

Źródło: AFP/PAP/WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w izraelulibanhezbollah
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (213)