Dominik Tarczyński chciał ruszyć na pomoc reporterowi TVN. Ale niektórzy odsądzają dziennikarza od czci
"Wasz dziennikarz przez głupotę naraził zdrowie i życie uratowanego dziecka!", "Polecę do Tajlandii, aby pomóc Polakowi" - opinie dotyczące zatrzymania reportera TVN24 Wojciecha Bojanowskiego były skrajnie różne. Ale to polityk PiS zdecydowanie zadeklarował, że mu pomoże.
10.07.2018 | aktual.: 29.03.2022 14:30
"Jeśli redaktor Wojciech Bojanowski nie zostanie zwolniony, polecę do Tajlandii, aby pomóc Polakowi w natychmiastowym powrocie do Polski" - napisał na Twitterze Dominik Tarczyński. Polityk PiS podkreślił, że "Polakiem się jest bez względu na okoliczności, pracę czy poglądy!".
"Wrócili Decapitated, wróci Bojanowski" - podsumował. We wtorek po południu media obiegła informacja o szczęśliwym zakończeniu akcji ratunkowej w Tajlandii. Nastolatkowie oraz ich trener zostali wyprowadzeni z jaskini. Wtedy również poinformowano, że jeden z zagranicznych reporterów został zatrzymany.
Okazało się, że chodzi o znanego dziennikarza TVN Wojciecha Bojanowskiego. Stacja poinformowała, że zarzucono mu korzystanie z drona na niedozwolonym terenie. "Nie mamy z nim obecnie kontaktu" - przyznało TVN24 chwilę przed godz. 14. Po godz. 16 Bojanowski wrócił do pracy.
W agencjach pojawiły się zdjęcia z dyskusji Bojanowskiego z tajską policją oraz zatrzymania. Kwestia podzieliła opinię publiczną, jednak solidarność Tarczyńskiego z reporterem nielubianej przez rząd - i vice versa - stacji to nie jedyny przykład takiego zachowania.
Reporter został wypuszczony. Ale na Twitterze wywiązała się dyskusja
"Red. Wojciech Bojanowski powinien otrzymać szybką pomoc polskich placówek dyplomatycznych. Jest jednym z najlepszych polskich reporterów telewizyjnych, paradoksalnie również ten przypadek o tym świadczy" - napisał na Twitterze Michał Rachoń z TVP Info.
Dziennikarza poparł Łukasz Warzecha, publicysta "Do Rzeczy". "Zgadzam się" - dopisał, cytując tweeta Rachonia.
Nie brakuje jednak osób, które wytykają Bojanowskiemu brak wyobraźni. "Wasz dziennikarz przez głupotę naraził zdrowie i życie uratowanego dziecka!" - skierował do TVN24 pretensje Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS.
Najbliższy współpracownik Jarosława Kaczyńskiego określił ironicznie Bojanowskiego "artystą". "To są dopiero #dziennikarzebezgranic" - dodał Radosław Fogiel.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl