Nowacka stanowczo o działaniach Kościoła. "Postanowił pójść na walkę"
Ministra edukacji Barbara Nowacka w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24 odniosła się do afery wokół nocnego spotkania marszałka Sejmu z Jarosławem Kaczyńskim i politykami PiS. - Sam słusznie zauważył, że mógł inaczej dobierać spotkania lub towarzystwo - oceniła. W kontekście zmian w nauczaniu religii w szkołach szefowa MEN stwierdziła też, że to "Kościół postanowił pójść na walkę".
Nie milkną echa nocnego spotkania Szymona Hołowni z politykami PiS, w tym Jarosławem Kaczyńskim. Lider Polski 2050 w czwartek przed północą pojawił się w mieszkaniu Adama Bielana - ujawnili dziennikarze Radia Zet i "Newsweeka".
Politycy komentują nocne spotkanie lidera koalicji 15 października z politykami obozu opozycji. Jedni oskarżają Hołownię o zdradę, inni stają w jego obronie (- To jest jego sprawa. Ja uważam, że on jest patriotą tej koalicji - stwierdził szef MSWiA Tomasz Siemoniak). Ze strony współkoalicjantów spływa krytyka. Po ruchu marszałka Sejmu z Polski 2050 odeszła Izabela Bodnar. Hołownię skrytykował też Tomasz Zimoch, który został zawieszony w prawach członka klubu.
Nowacka: Czasem chciałoby się coś powiedzieć
- Nawet jeżeli czasem bardzo by się chciało coś powiedzieć w tę czy inną stronę, to pewna odpowiedzialność - szczególnie na osobach, które są członkami rządu - spoczywa. I nie jest moim zadaniem krytykowanie marszałka, chociaż sam słusznie zauważył, że mógł inaczej dobierać spotkania lub towarzystwo - stwierdziła Barbara Nowacka w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk będzie miał więcej władzy? "Będę tak doradzał premierowi"
W kontekście zbliżającej się rekonstrukcji rządu, ministra edukacji oświadczyła, że nie jest przywiązana do swojego stanowiska.
- Przywiązywanie się do bycia ministrem naprawdę niedobrze świadczy o osobach, które bardzo się do tego przywiązują - oceniła Nowacka. - Koalicja 15 października, bez względu na decyzje personalne premiera Tuska, będzie trwała i będzie pracowała - przekonywała na antenie TVN24.
Nowacka bije w Kościół
Szefowa MEN przekonuje, że od rozmyślań, czy pozostanie na stanowisku, bardziej pochłaniają ją sprawy związane z reformą edukacji.
Od 1 września 2025 r. lekcje religii lub etyki będą odbywać się raz w tygodniu, przed lub po obowiązkowych zajęciach ucznia. Nowacka zaznaczyła, że większość wyborców popiera wprowadzone przez nią zmiany w nauczaniu religii w szkołach.
- Kościół postanowił pójść tutaj na walkę. Zamiast zająć się tym, do czego się deklarowali biskupi, do przygotowania podstawy programowej, bezpiecznych miejsc dla katechetów, w ogóle się tym nie zajmowali, bo zajmowali się skargami - tłumaczyła Nowacka.
- Natomiast porozumienie jest możliwe, jeżeli dwie strony chcą się porozumieć. Jeżeli jedna strona - w tym przypadku strona rządowa - wchodzi w dialog, a druga strona mówi nie, bo nie, to znaczy, że nie chcą tego porozumienia - dodała.
Źródło: TVN24, WP