Uczniowie dostali świadectwa z błędem. MEN wyjaśnia, co zrobić
Tysiące uczniów otrzymało świadectwa z błędami. Ministerstwo Edukacji Narodowej - do którego docierały takie sygnały - wydało pilny komunikat. Szkoły muszą teraz wydać uczniom nowe dokumenty, a stare zniszczyć.
Co musisz wiedzieć?
- Uczniowie otrzymali dokumenty z nieaktualnym skrótem MEN zamiast MEiN.
- Szkoły muszą wydać nowe świadectwa zgodne z rozporządzeniem z 2023 r.
- Nowe dokumenty mają być gotowe w ciągu tygodnia.
Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało, że do resortu docierało coraz więcej głosów o możliwych błędach na świadectwach, które uczniowie otrzymali za rok szkolny 2024/2025. Niektóre blankiety nie były zabezpieczone przez fałszerstwem oraz miały nieaktualny symbol.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niszczycielskie burze na Podkarpaciu. Cztery osoby ranne
Jak wyjaśnił resort, szkoły miały obowiązek wydawania świadectw według wzorów określonych w rozporządzeniu Ministra Edukacji i Nauki z 7 czerwca 2023 r. Jednak w wielu placówkach uczniowie otrzymali dokumenty z nieaktualnym skrótem - MEN.
- Świadectwo szkolne jest dokumentem państwowym, którym ktoś się może legitymować, nie tylko teraz, ale i w przyszłości - podkreśla, cytowana przez RMF24 wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer.
Zaznacza, że błąd na świadectwie może budzić wątpliwości co do jego prawdziwości.
Co oznacza błąd dla uczniów i szkół?
Problem ten dotknął tysiące uczniów, którzy muszą teraz wrócić do szkół, aby odebrać poprawione świadectwa.
To właśnie placówki są zobowiązane do bezzwłocznego wydania nowych dokumentów, a stare świadectwa zostaną anulowane - zapowiada resort w komunikacie.
Szkoły już zapowiedziały, że w ciągu tygodnia wydadzą świadectwa zgodne z prawidłowym wzorem.
Źródło: Gov.pl/"Wprost"/RMF24